Tych dwoje Autorów jak by się połączyło, to mielibyśmy w końcu bardzo dobrą monografię miasta.
Z tekstu wynika, że zostając prezydentem był już po osiemdziesiątce. Nawet sobie sprawy nie zdawał, że mógłby być od dawna na emeryturze, bo emerytur wtedy nie znano :) W dodatku musiał rządzić miastem bez funduszy unijnych, hmmm... Jakoś sobie wtedy radzili bez tych "wynalazków", a i dzieci mieli więcej - daje do myślenia, co? :) Szkoda, że w tekście nic nie ma o tym, jakim był prezydentem i jak gospodarował, ale zwróćcie uwagę, że dorobił się majątku zanim został prezydentem, a nie dzięki temu, że nim został, jak to zazwyczaj bywa obecnie.
Gdzie jest w Piotrkowie ulica Łazienna Sucha? Bo znam tylko Łazienną Mokrą. Odwodnienie zrobili i nazwę zmienili, czy jak?
Taaa... a co najmniej nowego obywatela :)
No jaka Prezydentura - 1791 - 1792 - i ponad 1000 ksiąg zaginionych, bądź spalonych w 1944 roku. Dobra Prezydentura.
P. Agnieszka czaruje nas historią miasta. To bardzo cenne, że są w naszym mieście znawcy historii, którzy tak przystępnie się nią dzielą. Gratulacje ;-) Czekamy na więcej! ;-)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!