Złożyć na kilka uczestniczek protestu wnioski do SANEPIDU o ukaranie, to pozostali zaczną się stosować do ustalonych zasad obostrzeń dla czerwonej strefy w walce z KORONAWIRUSEM.
Zachowanie, słownictwo - kwintesencja kobiecego wdzięku i uroku. Widząc te Panie można odnieść wrażenie, że problemy, o które im niby chodzi, w zupełności ich nigdy dotyczyć nie będą - z wiadomych powodów.
Żaden przepis prawny nie zdejmie odpowiedzialności za zabicie dziecka z żadnej osoby która podejmie taką decyzję. Przepis prawny także nie uciszy sumienia po takiej decyzji.
Brawo za słownictwo,z ust kobiet matek, żon ,córek które stanowiły dla nas ostoję przyzwoitości takie słowa.Wstyd to mało powiedziane.
słuchając używanego słownictwa nie były to cnotliwe panienki, Oj nie były, sądząc po wyglądzie, nie mają żadnego doświadczenia życiowego, w tak trudnej sprawie zabierać głos jak się jeszcze nie rodziło i to takimi słowami, nie godzi się.nie można się skrobać bezkarnie bo to nie jest zdrowe, później nie będziecie mogły rodzić, i będziecie się domagać in vitro. To mówiłem ja Stary człowiek doświadczony życiem
Na proteście nie zachowują odległości maseczki nie zakrywają nosa, ciekawe ile zakażeń będzie w całym kraju po protestach.
Do protesyjących poczutajcie sobie konstytucje, zapoznajcie się ze stanowiskiem w tej sprawie byłego przewodniczącego TK prof. Zolla może coś do Was dotrze.
Zdziczenie naszej cywilizacji następuje. Czego te kobiety bronią? Chyba w większości nie są nawet tego świadome. Zresztą może być podobnie z tematem antykoncepcji. Wysłać je na szkolenie z wychowania w rodzinie, a nie wypuszczać na ulicę.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!