Mam dwa koty wychodzące. Oczywiście są wysterylizowane, karmione odrobaczane. Codziennie ale to codziennie przynoszą po 1-2 myszy a czasami i szczury. Zimą mniej. Zadajcie sobie pytanie/obliczcie, Ile myszy może "wyjść z jednej mamy myszki? : mysz dojrzewa w 2-3 miesiące, liczba miotów przy sprzyjających warunkach średnio 5-8 nawet do 10, w miocie może być od 4-9 młodych (załóżcie, że połowa z nich to samice które znowu po 2-3 maja młode). Bez kotów nasze miasta byłyby zżarte przez myszy i szczury. Bo mysz drodzy mili zje wszystko.
Rozumiem, że pani dokarmia kotki. Ale te kotki później produkują kupki. Czy to też pani ogarnia?
Kot powinien polować i zadbać o siebie a nie wyglądać jak serdelek i aby szczur go atakował
Kocham zwierzęta, ale przerażają mnie fanatyczni miłośnicy ceniący życie zwierzęcia bardziej od ludzkiego.
Najśmieszniejsze jest to, że ludzie którzy są zafiksowani na tym punkcie wyobrażają sobie, że świadczy to o ich wybitnej wrażliwości oraz empatii. Przypominam, że wielkim miłośnikiem i obrońcą zwierząt był niejaki Adolf H. (w dodatku wegetarianin) Jakoś nie przekładało się to na jego empatię i wrażliwość.
Jeżeli chcą dokarmiać i dbać o koty proszę bardzo! Ale niech ponoszą też koszty napraw karoserii samochodowych jak koty chodzą po autach. Między innymi można zobaczyć to zjawisko na A. Krajowej 29 gdzie jest mnóstwo budek, misek a kotów kiedyś naliczyłem 22 sztuki wydaje mi się to nie było wszystko a jeden kot nawet sie niczego nie boi i siedzi na ławce. Uważam jeżeli są dwa trzy to OK le nie ponad 20 bo osiedle to nie jest schronisko.
W sumie to nie dziwi mnie to że ktoś pyta: "Dlaczego Pan/Pani nie weźmie do siebie?"
Bardzo mądry artykuł. Wynika z niego, że problem leży po stronie tych, którzy krytykują pomoc i opiekę dla tych zwierząt. Wstydźcie się wy krzykacze. A z wami co mamy zrobić, że kwas robicie? U was w domu ktoś te miski ustawia?
A pchły roznoszone przez koty ,że do piwnicy nie można wejść ,też są łapane przez "karmicieli kotów"?
A kto odrobacza te kotki, aby dzieci bawiąc się w piaskownicy i na podwórku nie złapały chorób odzwierzęcych?
Dokarmiać można, ale każde zwierzę dokarmiane przez takie osoby( właściciele swoich psów i kotów mają takie książeczki swoich zwierząt i płacą z własnej kieszeni) powinny mieć książeczki szczepień i odrobaczania.
Inne zwierzęta osiedlowe mogą zwyczajnie zarazić się od wolno chodzących zwierząt i przenieść chorobę na ludzi. Poczytać sobie proszę tzw. parazytologię
Rozsądek powinien być przede wszystkim .
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!