Niepoprawny optymista z Ciebie.

00

Przepraszam, że pod tym tekstem ale nie mam gdzie tego umieścić.
W związku ze świętem Ratowników Medycznych (o którym tradycyjnie zapomniano) życzę Wam wszystkim wszystkiego najlepszego, wielu sukcesów zawodowych.
Dziękuję Wam za Wasze poświęcenie!!!

00

Wiele rzeczy ogłaszał a głupi naród wierzył i na niego głosował... Miała być Irlandia a mamy Chiny że za miskę ryżu i do śmierci trzeba pracować! Ludzie ta jego zielona wyspa już dawno wyschła!

00

"~pacjent (Gość)
11 godzin temu, 09:14
Przepraszam, że pod tym tekstem ale nie mam gdzie tego umieścić.
W związku ze świętem Ratowników Medycznych (o którym tradycyjnie zapomniano) życzę Wam wszystkim wszystkiego najlepszego, wielu sukcesów zawodowych.
Dziękuję Wam za Wasze poświęcenie!!!"
Przyłączam się.

00

Buahahahaha... Dobre! :)))
Chiny to nas wyprzedzają już o kilkadziesiąt lat i w szybkim tempie się od nas oddalają. Wielu fachowców z Zachodu szuka pracy w Chinach. Prawdą jest, że jeszcze w latach siedemdziesiątych głównym środkiem transportu były w Chinach rowery, ale później zostały zastąpione skuterami, a obecnie ulice zapchane są samochodami do tego stopnia, że np. w Pekinie trzeba uzyskać pozwolenie na zakup samochodu, bo tyle ich już tam jest. Dziś Chiny wykupują europejskie przedsiębiorstwa i tereny w Europie. Przeleżałeś ostatnie trzydzieści lat pod lodem, czy co?
Ażeby Polska była krajem normalnym i bezrobocie spadło, to trzeba przede wszystkim zlikwidować podatek dochodowy i przymusowe ubezpieczenia. Umowa powinna być sprawą prywatną pomiędzy pracodawcą i pracownikiem. Rząd nie powinien się w te sprawy w ogóle wtrącać. A ponieważ jest jak jest, to jedyną receptą na bezrobocie są "PUP-y". Dzięki nim ilość bezrobotnych w Polsce jest mniejsza dokładnie o tyle osób, ile jest w tych "PUP-ach" zatrudnione.

00

znajomy był w te wakacje w Kenii: jest lepiej niż u nas w Tuskolandii, przeżył szok. Mam nadzieje że PiS wygra następne wybory i wyjdziemy z tego marazmu i poddaństwa

00

Mądruś w akcji.
PKB na mieszkańca Chin to 1/4 PKB Polaka.
Przeleżałeś ostatnie lata w łazience pod koniem ?

00

święta prawda :D

00

Więc to jednak prawda, że jesteśmy nawet za Murzynami. A nasz kraj to raczej nie Tuskolandia, tylko Tuskmenistan. Co do poprawy kraju przez PiS, to jestem dość sceptycznie nastawiony. Wszystkie obecne teraz partie w Sejmie mają dość podobne spojrzenie na gospodarkę - wszystkie są partiami lewicowymi, a co za tym idzie dopóki będą u władzy, socjalizm będzie trzymał się dalej. PiS to w porównaniu do PO jedynie "mniejsze zło". Najbliżej mi do poglądów wolnościowych, jakie prezentują panowie Korwin-Mikke czy Michalkiewicz. I takich ludzi widziałbym u władzy najchętniej. To jedyna szansa na zmianę całego systemu, przywrócenia wolności i normalności, czyli czegoś, co było w Europie dawno dawno temu... Osobiście polecam zapoznanie się bliżej z ich poglądami, w internecie jest sporo materiałów filmowych i nie tylko.
Jeśli kogoś interesują takie rzeczy jak normalność, przyczyny kryzysów, zagadnienia związane z kreacją pieniędzy itp. to polecam poniższy filmik - długi jest, ale nie trzeba oglądać, można włączyć i po prostu słuchać robiąc w tym czasie coś innego:
http://korwin-mikke.pl/wideo/pokaz/29092012_stanislaw_michalkiewicz_w_olkuszu__dobry_zly_liberalizm_calosc_/1076

00

Coś się tak do tego konia przyczepił? Teraz pod każdym artykułem będziesz do tego wracał?
PKB to jeden z tych "wydumanych" wskaźników, które nie odzwierciedlają rzeczywistych warunków egzystencji społeczeństwa. Wskaźnik ten związany jest jedynie z ilością pieniędzy jakie "przepłyną" przez budżet państwa.
Zarobki w Chinach (obecnie niższe jeszcze niż u nas, ale już porównywalne) też nie wskazują na tamtejszy poziom życia. Bo poziom życia zależy od tego, ile za zarobione w danym kraju pieniądze możesz zakupić dóbr (na miejscu), a nie na ile dolarów, euro, czy szekli możesz te pieniądze wymienić. A obecnie często się podaje, że w danym kraju średnio zarabia się tyle a tyle dolarów, a ciemny plebs od razu wyciąga z tego wniosek, że tam jest lepiej albo gorzej. A gówno prawda, bo wskaźniki, których nie potrafi się poprawnie zinterpretować, służą jedynie ogłupianiu...

00