Z nami się nie napiszesz? Często nawet partnerka, żona siedząca obok świadoma tego że on jest pijany, pozwala takiemu pijakowi prowadzić samochód
Co się dziwić alkohol podany jak na tacy. Podjedzie taki niedopitek na stację paliw i widzi alkohol a co tam sprzedamy mu.
Z takim wynikiem to nie pijany,tylko potencjalny morderca,na szczęście nie doszło do katastrofy w ruchu lądowym
Jak się ma 2.5% to sie jedzie bokami, łąkami a nie głównymi drogami!!
Jeszcze bardziej trzeba bronić tej ukochanej w naszym kraju wódy !! Dawać protesty strajki!!! Na stacjach paliw za nim punktów niech każdemu kierowcy po małpce i piwo do popicia dają. Bo przecież w naszym kraju nie ma żadnego problemu z pijakami.
Jakim trzeba być patolem,żeby tak nawalonym prowadzić samochód?Można zrozumieć kierowcę po"wczorajszym"0,03 promila,ale 2,5?
Każdemu czasem zdarzy się jechać po piwku. Ja jeżeli jadę po piwie to jadę wolniej i z głową
Swego czasu pracowałem przez kilkanaście ładnych lat na imprezach w weekendy i NIGDY nie spotkałem policji w sobotę czy niedzielę rano, która sprawdza czy kierowcy wyjeżdżający z imprezy są trzeźwi.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!