Nic dodać, nic ująć.

Myślisz, że straż pojawi się na miejscu w 3 sekundy?
Jak ktoś zniknie pod wodą i nie wypływa, to można go odratować, o ile uda się go wyciągnąć w ciągu kilku minut. Ale nawet to nie gwarantuje, że będzie on w pełni na chodzie. Efektem takiego kilkuminutowego niedotlenienia mózgu może być poważne upośledzenie funkcji umysłowych, a nawet spędzenie reszty życia w roli człowieka-warzywa, czyli: żyje, ale nie rusza się i nie można z nim nawiązać żadnego kontaktu.

Bo dobrze wiedzieli, co po określonym czasie można wyłowić z wody. Ja wiem, że dla rodziny i bliskich ofiary to wielka tragedia, ale pewnych praw się nie przeskoczy. Jedyne co można zrobić, to uczulać na możliwe zagrożenia żyjących.
W wieku 14 lat powinno się zdawać już sobie sprawę z niebezpiecznych konsekwencji własnych zachowań.

56

Pamietamy! Nie Zapomnimy Cie -K. [*] :(

20

miał pecha ;p mogl na sb uwazac

08

Szkoda, ze to ma być tak bolesna nauczka dla małolatów ,którzy uważaja się za dorosłych i nie przyjmują uwag ani starszych ani rodziców .Oni w przewadze są najmądrzejsi i proszę spróbować zwrócić im uwagę !!!!!!!!

31

a czy została udzielona pomoc psychologiczna chłopcom ,którzy byli świadkami zdarzenia ???

71

30

na zawsze [*] K.

20

Szczere kondolencje:-(:-(:-(

20

To co tutaj piszą to nie jest prawda! Na zawsze w naszych sercach [*] :c

40

Ludzie, którzy piszą komentarze typu "głupia gimbaza" chyba nie mają za grosz współczucia i litości w sobie. Tragiczna nauczka i przykre, że musiało to skończyć się akurat w taki sposób. Po prostu szkoda chłopaka, bo miał całe życie przed sobą. Klasa "miło" rozpoczęła rok szkolny.
Rodzicom powinno się złożyć szczere kondolencje ale w takiej sytuacji ma to dla nich chyba niewielkie znaczenie.
Wyrazy współczucia należą się też dla przyjaciół, którzy stracili tak wspaniałego kolegę.

120