A, po prostu - czekamy na kampanijkę przed wyborkami i dopiero wtedy pieseczki przeniesiemy z wielką pompą.
Normalne, prawda?
Tak samo zrobimy z nową fontanneczką!

00

Piotr Włostowic, czyli do kiedy konkretnie potrwa taki stan oczekiwania?

00

Jak to co:

00

Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać ... xD
Szara rzeczywistość...

00

Dzisiaj słuchałem Strefy FM, wypowiadała się prezes TOZ w Piotrkowie, która mówiła że do 15 sierpnia mają zostać usunięte usterki przez wykonawców. Schronisko miało zostać otwarte już : do 10 lipca, a następnie na przełomie lipca a sierpnia (czyli 1, 2 sierpnia ) aktualnie mamy 3 sierpnia i jak się okazało termin przeprowadzki będzie znany dopiero po 15 sierpnia. A najlepsze było to że podobno są wszystkie zwierzęta szczepione, a na dogomanii można poczytać że zwierzęta nie są szczepione (przede wszystkim koty), również na epiotrkow (FORUM) można przeczytać że zwierzęta są wydawane bez odpowiednich dokumentów. W wywiadzie prezes nie wspomniała nic o kastracji zwierząt, a przecież dostają na to pieniądze od miasta. Chipów im brakło na chwilę obecną.
Po prostu szkoda tych zwierząt, nie sądze by warunki w nowym schronisku się zmieniły, pod względem organizacji prawdy.

00

Szanowny "bernardo-antonio"!
Wybory samorządowe VI kadencji odbędą się między 14 listopada 2010 roku a 9 stycznia 2011 roku. Ich termin zostanie wyznaczony przez prezesa rady ministrów (premiera rządu).
Obecna, V kadencja organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego upływa w dniu 12 listopada 2010 roku.
W trakcie kampanii wyborczej, która zapowiada się na wskroś atrakcyjnie, a już nad wyraz efektownie przebiegnie ona na tutejszym forum dyskusyjnym - zostanie w Piotrkowie przez władze miejskie uruchomionych i oddanych do użytku mnóstwo różnych cacek, świecidełek i fajerwerków, których zadaniem - jako wędzonej kiełbasy wyborczej - będzie opętać do cna wyborczą gawiedź i sprawić, by ta - oszołomiona wędzonym dymem - poszła wrzucić kartkę z krzyżykiem postawionym przy wiadomo którym kandydacie.
Piotrkowianin z aptekarską dokładnością prowadzi na bieżąco obliczenia, ile to jeszcze dni pozostaje do końca tej kadencji.

00

Szkoda życia na smutki! Jest takie krótkie, kruche i nieprzewidywalne. Zatem odpowiedź może być tylko jedna: śmiej się aż do bólu przepony!
Smutasy żyją krócej.
Zazdrośnicy jeszcze krócej.
A zawistnicy to już w ogóle: krótko.

00

Panowie, dzięki za odpowiedzi. Chętnie się pośmiałbym, ale jeśli jest tak jak napisaliście, to aż się płakać chce, a nie śmiać. Chyba, że śmiać się przez łzy, urządzać coś w stylu tragikomedii (o ile nie pomyliłem gatunków)... A co do zwierząt, to może nie jest tak... albo inaczej mówiąc - jest robione tyle (a pewnie trochę więcej) na ile wystarcza środków(?). Jakkolwiek na tym całym zamieszaniu - tu chyba się zgodzimy - najbardziej cierpią biedne zwierzęta:-((( Naprawdę szkoda zwierząt...

00

Jeszcze 101 dni. Jutro nasz prezydent będzie miał studniówkę. Może jakiś mały hapening z tej okazji? Niestety ja nie mogę, bo na kilka dni wyjeżdżam.

00

Sądze że TOZ trochę się wywyższa, dziś prezeska mówiła w radiu że organizują jakieś tam konkursy i prelekcje w przedszkolach. A na jednym z forum czytałem że pomysłodawcami konkursów są wolontariusze. Co do środków prezes nie wspomniała nic na temat kastracji zwierząt (w radiu) a przecież dostają pieniądze, ciekawe na co je wydają. A na co w schronisku kamery, podobno żeby nad zwierzętami łatwiej było panować, czyli co kamera będzie w każdym boksie, i kto będzie kamery obsługiwał ?
Ja sądzę że jeśli nadal schronisko będzie prowadziła ta organizacja to będzie to samo. Najlepiej jak przejął by to prywaciarz tak jak w Lublinie.

00