Taaaa. Tego komentarza nie dacie, bo jest szpila na tamte, komusze czasy. W tego rodzaju chórach, zespołach, grupach baletowych, orkiestrach, klubach sportowych, itd. itp. przedsięwzięciach i wydarzeniach zawsze, ale to zawsze komunistyczne władze bezpieczeństwa wtykały swoich donosicieli i szpicli zwanych w ich resortowym slangu TW - tajny współpracownik oraz KO - kontakt operacyjny. Artykuł o takich "wielkich postaciach" lokalnych i regionalnych z kultury, sztuki, muzyki, sportu, oświaty, urzędów, prawa, medycyny, gospodarki, które kablowały do UB, MO i SB na rodzinę, sąsiadów, współpracowników, kolegów i znajomych byłby bardzo ciekawy, a własciwie seria artykułów. Kto, dlaczego, na kogo donosił i co z tego miał. Byłby to swoisty rachunek sumień i oczyszczenie życia publicznego. A tak mamy, to co mamy, śmierdzącą i gnijąca Trzecia RP, państwo z tektury i kartonu. Uwalenie lustracji i ujawnienia komunistycznych szpicli, agentury i funkcjonariuszy zniszczyło polskie państwo zaraz na początku odradzania się suwerenności i niepodległości, w latach 90 ubiegłego wieku. Co jest dla dobra wrogów Polski i to tych wrogów najbliższych, bo naszych sąsiadów. Osmielicie się opublikować ten komentarz i napisać cykl artykułów o ludziach donoszących na innych w latach 1945/1990? Upadło by wiele autorytetów z tamtych czasów, tak wychwalanych i tak opiewanych przez różnych ludzi, szczególnie w wieku lat 50 i więcej. Będzie więc ten komentarz, czy starczy Wam odwagi czy nie? Może czas oczyścić nasze lokalne i regionalne środowiska społeczne? Czas na otworzenie archiwów UB/MO/SB, a właściwie na resztki, tego co zostało, po akcjach palenia dokumentów. Nie dacie tego wpisu! Pozdrawiam.
Zauważcie, wspominamy jacy ludzie KIEDYŚ w Piotrkowie żyli, działali, tworzyli. Chóry, zespoły, muzycy - osobowości. Wystarczy przeczytać nazwiska z tabelki artykułu - lokalne legendy. Działo się w naszym mieście, było ciekawie. Dlaczego ? Bo byli LUDZIE z talentem i pasją. Pieniądze były daleko w tyle. I to ci LUDZIE stanowili o sile miasta. A w nowych czasach pierwotnego, chciwego (tak to trzeba nazwać) kapitalizmu "wypełzły" pazerne ludziki - chciwe beztalencia, dla których honor, słowo nie znaczy nic. I oni decydowali i często decydują zza kulis o naszym mieście. Efekty widoczne - zniknął kompleks sportowy w centrum miasta, zniknęła Hawana (na śladzie której powinien powstać nowoczesny obiekt kultury, a nie Mediateka gdzieś na polu cyrkowym), dogorywająca kultura w mieście (coś się dzieje, ale na jakim poziomie ?). Wiem, zmieniły się czasy, ale w wielu miastach jednak kultura się nieźle trzyma. A Piotrków tonie.
w Szałaputach grał Jurek Wlazło, Jurek Zielonka, Sławek Uniszewski chyba Janek Gonera więcej nazwisk nie pamiętam
Był też w Piotrkowie taki zespół młodzieżowy "Szałaputy" grali również w całej okolicy, chyba /zaznaczam chyba/ grał tam Pan Rytych i Kipigroch.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!