"Wszyscy chcieli zobaczyć, jak wygląda wnętrze jedynej prawosławnej świątyni w mieście, której podwoje na co dzień są zamknięte"
Mogą oglądać wnętrze cerkwi w niedziele i soboty przed lub po nabożeństwach.
szkoda, że informacja podana po wydarzeniu...
A swoją drogą... Jeśli Piotrków aspiruje do miasta przyjaznego turystom (wszak powstał Trakt Wielu Kultur), to nie przyciągnie się ich zamkniętymi zabytkami. Piotrkowska cerkiew jest wspaniała, zresztą jak kilka innych piotrkowskich świątyń, z tym że ma - tak jak inne świątynie - jedną wadę: jest zamknięta na co dzień. Przecież taki zabytek powinien być otwarty w ciągu dnia, żeby każdy chętny mógł wejść i zwiedzić. Tyle razy tamtędy przechodziłem i nigdy nie trafiłem na otwarte drzwi.
1) Polecam monografię piotrkowskiej cerkwi autorstwa Kazimierza Głowackiego - jest dostępna w Bibliotece Miejskiej.
2) W ubiegłym roku na historii sztuki na UJ została obroniona praca magisterska o cerkwiach guberni piotrkowskiej, w tym o cerkwi w Piotrkowie, autorstwa Pani Anity Kunikowskiej.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!