Pamiętam tamten czas bo ojciec spędził tam tydzień, z drużyną ratowniczą TOPl. Oficjalnie nie było żadnych informacji, katastrofa była duża, a władza uległa panice.
Kto zapłacił za 'pracę" pani doktor z IPN? Że nie wspomnę innych wydatków.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!