Nieprawda, nic się nie poprawia. To o czym mówi ten pan to tylko statystyki. A prawda jest taka, że całe mnóstwo ludzi nie idzie na żadne testy, żeby nie mieć z rodziną kwarantanny. Znajomy lekarz powiedział mi niedawno, że ludzie kombinują, ściemniają, robią co mogą żeby nie dostać skierowania na test. Stąd właśnie wzięła się mniejsza liczba testów a co za tym idzie przypadków pozytywnych. I taka jest prawda. Nic się nie zmienia a to co się poprawia to tylko statystyki.
W zależności od dorażnych potrzeb, pandemia lub niepandemia, albo się obniży, albo wzrośnie. Alleluja i do przodu.
W zależności od dorażnych potrzeb, pandemia lub niepandemia, albo się obniży, albo wzrośnie. Alleluja i do przodu.
czyli tak , lekarze zwolnieni z odpowiedzialności /imunitet/ firma też , to czego sie boją jak produkt jest pewny i sprawdzony ? coś tutaj śmierdzi i coraz wiecej osób to rozumie ,czy nie warto przed /dobrowolnym PRZYMUSEM/ zbadać delikwenta czy aby nie ma juz przeciwciał ,czy nie przechorował bezobjawowo ?
Musi sie poprawiać bo już pogubili sie w klamstwach.Pinokio oczka coraz mniejsze na konferencjach.Widać po nim że łże jak pies.
Kiepskie wytłumaczenie.... nie odwiedzam bo nie wiem czy nie jestem chory, gratuluję wypowiedzi.
cyt.." bo to, że nie mam objawów, nie daje gwarancji, że nie jestem nosicielem wirusa." No jak to jest pan wojewoda "bryka" sobie po całym województwie a może i dalej ,spotyka się z wieloma ludźmi pewnie i nie może sobie testu wykonać? Ciekawe podejście. Później się dziwić ,że zwykły obywatel ,który nie ma takich możliwości podchodzi do koronki lekceważąco....
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!