[cytat="duch..."]co do pijaństwa w straży miejskiej to jestem za ,żeby to ukrócić ,ale najpierw trzeba zamknąć wejscie do sklepu(od strony zaplecza) które znajduje się od strony ich podwórka i tam własnie chodzą po piwka albo panie ze sklepu same im wynoszą na podwórko .... mam to szczęscie że widze to z okna hahaha
to już jest poważne oskarżenie,nie zdziwie się ,jak cie dojdą po IP,takich rzeczy nie pisze się na forum publicznym jeśli nie masz twardych dowodów(zdjęć lub filmu).
Bez przesady,ile tych "kolarek" jeżdżi po ścieżkach?Najbardziej popularny rower jeżdżący po naszym grodzie to "góral",a dla niego takie przeszkody jak 10cm krawężnik nie stanowią problemu.
co wy wypisujecie tutaj...?! pijanstwo w strazy miejskiej...? nie wierze ze tak jest a jesli to prawda to jak to jest mozliwe ze takie rzeczy sie wyprawia...kto za to odpowiada...
Zanim kolejny raz wylejesz wiadro pomyj człowieku z miasta, kup sobie "kolarkę" czy jakikolwiek inny rower na wąskich oponach a potem przejedź się kawałek "ścieżką" na sikorskiego. Centrowanie kół lub wymiana obręczy gwarantowana. Krawężniki na 10 cm - I it. Takie rzeczy tylko w "mieście z przyszłością, bogatym przeszłością"...
To jest dobre pytanie.
co do pijaństwa w straży miejskiej to jestem za ,żeby to ukrócić ,ale najpierw trzeba zamknąć wejscie do sklepu(od strony zaplecza) które znajduje się od strony ich podwórka i tam własnie chodzą po piwka albo panie ze sklepu same im wynoszą na podwórko .... mam to szczęscie że widze to z okna hahaha
Bardzo proszę, art.33 PoRD:
art. 33 ust. 1: Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
Jak widać przepisy rozróżniają drogę dla rowerów od drogi dla rowerów i pieszych. Ta pierwsza oznakowana jest tak:
i powinna być fizycznie oddzielona od chodnika/jezdni - w Piotrkowie jest to bodajże tylko kawałek wzdłuż Kostromskiej między Słowackiego a Belzacką.
Natomiast cała reszta oznaczona jest tak:
Co do drugiego pytania o procenty - kiedyś naprawdę podsumuję wszystkie buble w Piotrkowskiej infrastrukturze rowerowej i wyjdzie na jaw ignorancja i brak jakiegolowiek pojęcia projektantów. To co mamy jest przeznaczone co najwyżej dla sezonowców jeżdżących dwa razy do roku na Bugaj, pojęcie zrównoważonego transportu (czyli najpierw udogodnienia dla pieszych, potem transportu publicznego, rowerzystów zaś kierowcy na końcu - tak to wygląda w cywilizowanym świecie) nie istnieje w tym mieście.
W tym mieście ułatwiają życie i inwalidom i rowerzystom / nowe pomysły stref parkowania - niedokończone drogi rowerowe lub ich brak / , co jeszcze rajcy tego grodu wymyślą ? , jak skubnąć biedotę ?
A kiedy zostanie rozwiązany problem alkoholizmu wśród Straży Miejskiej i Policji?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!