nie chcą się niech nie szczepią, tyle że w chwili zakażenia zarazą pobyt w szpitalu, wszystkie przeprowadzone badania czy czynności na własny koszt
Podają tylko informacje, że podpalono mobilny punkt szczepień (kontener) i sanepid. Ale nigdzie nie napisali o stratach spowodowanych pożarami. Pewnie były bardzo małe. Po tym kontenerze zresztą widać: wybita szyba i nieco okopceń. Zastanawiające jest też to, że podpalacz zrobił to pod kamerą! Nie wiedział, że tam jest, czy raczej chciał, aby jego czyn został udokumentowany? Czyli mamy dwa podpalenia, szkody znikome, a rozgłos na cały kraj i zapowiedzi "wzięcia się" za "antyszczepionkowców". Obstawiam, że to prowokacja jak z budką pod ambasadą.
Pewnie podpalacza nie złapią.
Taki dowcip się już na ten temat w internecie pojawił:
- Dlaczego jeszcze nie zatrzymali podpalacza punktu szczepień w Zamościu?
- Bo jest wyższy stopniem!
***
No właśnie. To kiedy państwo wymierzy sprawiedliwość Morawieckiemu, Niedzielskiemu, Szumowskiemu, Dworczykowi, Cessakowi i innym? Ich działania nie tylko są niezgodne z prawem, ale i poniosły za sobą ponad 150 tysięcy przedwczesnych zgonów, głównie na skutek zamknięcia służby zdrowia przed pacjentami!
Kowalski, aresztowaliście już odpowiedzialnego za podpalenie punktu szczepień?
Nie, panie majorze, jest wyższy stopniem!
Ten kto wierzy, że to jest akcja "antyszczpionkowców" musi być słaby intelektualnie. .
Jest to akcja typu "budka z rosyjskiej ambasady" bezczelna prowokacja.
Niepokojące jest to, że jeżeli rząd jest tak zdesperowany , że uruchamia prowokacje , to musi jest w nich wielka desperacja i strach przed nie wywiązaniem się ze zobowiązań.
Dzięki pandemii wymordowano 140 tysięcy chorych na inne choroby, niewinnych ludzi. Ilu ludzi umrze z przyczyny wtłaczanego na siłę eksperymentu medycznego, to się dopiero okaże po kilku latach.
Wykonawcy morderczego planu staną kiedyś przed Sądem, albo nakradną ile się da i uciekną stąd zostawiając swoich wyznawców samym sobie .
Tymczasem łapią się wszystkich sposobów, by wykonać dyspozycje swoich mocodawców i używają do tego celu prowokacji. Jeśli ktoś jeszcze tego nie widzi to niebawem zobaczy . Byle nie było za późno.
Teraz to rządzący urządzają prowokację bo ludzie szczepić się nie chcą a rząd planu nie wykona jak przykazano. Wirusa rozpylono już w styczniu i lutym 2019 nad UE ludzie chorowali masowo i jakoś paniki nie było lekarze leczyli nikt nie nosił maseczek. Cała pandemia to lipa wirus jest ale na tyle nieszkodliwy ,że leczy się go na poziomie lekarza rodzinnego. Odcięto ludziom dostęp do lekarzy ale składki państwo od każdego pobierało a usługi brak. Cała pandemia oparta jest na fałszywych testach po to by straszyć społeczeństwo. Gdy u nas zamykano wszystko na Białorusi była normalność wszystko otwarte jak kto chory to się leczył wiem co piszę bo mam tam kilku znajomych. Kto chciał to nosił maseczkę i żadnego przymusu nie było jak u nas. U nas mamy większą reżim niż tam
U nas na forum ujawniło się wielu przeciwników szczepień. Może warto z nimi porozmawiać na temat tych podpaleń, może powiedzą coś konkretnego?
Zwykła prowokacja jakby ktoś jeszcze nie zauważył... Takie akcje to nic nowego .
Z najnowszych danych Centrum Kontroli Chorób (CDC) w Atlancie wynika, że w USA na COVID-19 chorują i umierają niemal wyłącznie osoby niezaszczepione.
Wariant Delta SARS-CoV-2 wywołuje zaniepokojenie, gdyż podejrzewa się, że stosunkowo łatwiej może się on rozprzestrzeniać. W Wielkiej Brytanii przypada na te odmianę już ponad 90 proc. nowych zakażeń. W innych krajach europejskich na razie stanowi on kilka procent wszystkich infekcji, ale odsetek ten stale się powiększa.
Dr n. med. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19, uspokaja jednak, że paradoksalnie wariant Delta potwierdza efektywność programu szczepień. „Mimo rosnącej liczby przypadków w różnych krajach, tam gdzie jest duży odsetek zaszczepionych, liczba zgonów i ciężkich przypadków nie rośnie proporcjonalnie do zakażeń. Umierają głównie nieszczepieni” – stwierdza na Twitterze.
Zdaniem specjalisty wariant Delta przełamuje odporność poszczepienną u niektórych w pełni zaszczepionych dwiema dawkami szczepionki mRNA przeciwko COVID-19. Z tego powodu Izrael, mając największy procent zaszczepionych obywateli, wraca do obowiązku masek w zamkniętych pomieszczeniach. Osoby zaszczepione są jednak zdecydowanie lepiej chronione przed hospitalizacją i zgonami. Wskazują na to najnowsze dane amerykańskie.
Według AP prawie wszystkie zgony na COVID-19 w USA zdarzają się jedynie wśród osób, które nie zostały jeszcze zaszczepione. Świadczy to o tym – podkreśla agencja – jak skuteczne są szczepienia przeciwko koronawirusom. Poniżej 300 spadła ogólna dzienna liczba zgonów z powodu COVID-19. „Mogłaby być ona niemal zerowa, gdyby wszystkie osoby, które mogą przyjąć szczepionkę, zostały zaszczepione” – dodaje AP.
Centrum Kontroli Chorób (CDC) podało, że w Stanach Zjednoczonych wśród 18 tys. pacjentów, którzy w maju zmarli z powodu COVID-19, było zaledwie około 150 osób, które zostały w pełni zaszczepione. Oznacza to, że na te osoby przypadło zaledwie 0,8 proc. wszystkich zgonów, czyli średnio pięć w ciągu jednego dnia.
Andy Slavit, były doradca prezydenta Bidena powiedział, że 98-99 proc. Amerykanów umierających obecnie na COVID-19 to osoby niezaszczepione.
Dyrektor CDC dr Rochelle Walensky powiedziała, że szczepienia są do tego stopnia skuteczne, że „obecnie można zapobiec niemal każdemu zgonowi na COVID-19, szczególnie wśród dorosłych”. Dodała, że dziś każdy taki zgon to „wyjątkowa tragedia” (z uwagi na dostępność skutecznych szczepionek).
Według CDC w USA już 63 proc. osób w wieku co najmniej 12 lat otrzymało przynajmniej jedną dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. 53 proc. ludności jest w pełni zaszczepiona. (PAP)
Autor: Zbigniew Wojtasiński
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!