Śmietnik u zbiegu ulic Wyzwolenia i Bugajskiej (zdjęcie rozwartego kontenera) to porażka władz miasta i spółdzielni mieszkaniowej pospołu.
Znajomym z pobliskiego bloku tą drogą składam wyrazy współczucia.
Śmietnik ogrodzony i zamykany (drugie zdjęcie) przy ulicy Działkowej to natomiast całkowita porażka "mieszkańców" bloków.
Nie ma się klucza albo go się zapomniało?! No problem. Śmieci zostawia się przed furtką, wciska przez pręty w furtce (jeśli się zmieszczą) albo - w przypływie fantazji, fru! Na siatkę od góry, przykrywającą obiekt.
Do administracji, Straży Miejskiej i diabli wiedzą kogo tam jeszcze!
Panie i Panowie!
Dwa tygodnie temu w sobotę na ulicy Działkowej, niedaleko wejścia do ogródków działkowych, na wysokości budynku transformatora elektrycznego leżał sobie niebieski wór ze śmieciami i coś tam jeszcze obok.
Ponownie odwiedziłem te działki po ponad dwóch tygodniach, dzisiaj ok. godz. 16.00, a to świństwo jak leżało, tak sobie leży nadal. Nawet o 38 centymetrów się nie przemieściło w żadną stronę! Tylko "toto" w środku jakby kolor zmieniło.
No i w porzo! Niech leży! W ramach szerszego zagadnienia "Co w Piotrkowie widzą turyści?"
http://www.epiotrkow.pl/news/Co-w-Piotrkowie-widza-turysci,5075
Będę szczery: w głowie mi się nie mieści, jak Panie i Panowie o porządek dbają i ze swoich podstawowych obowiązków się wywiązują.
Nie do końca jestem szczery:
Piotrków potrzebuje ciecia z miotłą!
I to jest właściwe hasło wyborcze, dla wszystkich kandydatów na najwyższy w mieście stolec!
_____________
PS A nawiązując do tytułu, też szczerze. W ogóle całe to Wyzwolenia, to KIEPSKA WIZYTÓWKA!
I czy nie można by stąd choć z połowę tego wystającego co krok menelstwa gdzieś przegnać, w jakiś inny rejon miasta, nie wiem gdzie, nie znam się, może gdzieś bliżej pasażu Rudowskiego...
Oto przykład, jak funkcjonuje z klapkami na oczach wiceprezydent miasta Adam Karzewnik który jest mieszkańcem oś. Wyzwolenia a jeszcze do niedawna mieszkał tam prezydent Krzysztof Chojniak. Jakoś przycichł radny Sokalski i rada osiedla krzykaczy. Brrr...
Sprawa śmietników ciągnie się od wielu lat. Jako członkowie Rady Osiedla Wyzwolenia interweniowaliśmy wielokrotnie. Kłopot jest też w tym że korzystają ze śmietników mieszkańcy z różnych osiedli domków jednorodzinnych, celem zaoszczędzenia na opłatach za wywóz śmieci...
Ale w tej materii niechaj członkowie Rady Osiedla Wyzwolenia nie mają najmniejszych złudzeń!
Tej cechy narodowej nie da się wykorzenić choćby siekierą. Łatwiej wyrąbać ścieżkę w amazońskiej dżungli! Ale i tak po godzinie zarośnie...
... o panu prezydencie Waldemarze Matusewiczu nie wspominając, rodem też z tamtejszego bloku...
Dlaczego coraz częściej widzę śmietniki na klucz, czy Piotrków idzie w ślady Łodzi gdzie większość osiedlowych śmietników jest zamykanych na klucz. W taki sposób walczy się o ochronę środowiska i segregacje śmieci?
Hej, w końcu sprawa dokładnie z mojego podwórka. Po pierwsze widać jak się ma sprawa segregacji odpadów. Obok stoją kontenery na papier ale można go rzucić obok - oby nie zastawiać! głównego kontenera :D, inna sprawa, to że z tego śmietnika korzystają mieszkańcy kilku bloków, możne i Pan Kacper ;) nawet i dlatego szybko się on przepełnia. A z innej beczki to powiem, że ten śmietnik to powinien być wpisany do rejestru zabytków ale wcześniej zrekonstruowany i ponownie ponownie przykryty eternitem jak to było kiedyś. Wtedy panowie ze spółdzielni będą mogli oddać hołd towarzyszowi Gierkowi a nie jakieś ronda sobie nazywać. Pozdrawiam wszystkich i zapraszam na moje własne śmieci, nawet widzę, że zostały one sfotografowane - to jest ta foliówka z puszkami po piwie, która wisi po prawej stronie, żeby zbieracze aluminium nie garowali w otchłani torebek plastikowych Ps, zapraszam do wyrzucania ;D
O! Fota z mojego podwórka :D
może już jest wpisany i właśnie konserwator zabytków nie pozwala go ruszyć? ;)
Trzeba przyznać, ze na osiedlu wyzwolenia wiele zmieniło się na lepsze (nowe chodniki, drogi, zadbane w większości trawniki i poprzycinane drzewa). To osiedle wygląda dużo lepiej niż kilka lat temu. Co niestety nie mozna powiedzieć np. o osiedlu przy "Piomie". Tam jest coraz gorzej. Chodniki pozarastane i wyboiste. Chaszcze zamiast krzewów i trawa po pas.. Niestety na minus osiedla Wyzwolenia wpływa mentalność tam mieszkających bo przez wiele lat uważane było za najgorsze i najmniej bezpieczne osiedle. Choć takie kwiatki jak ten "szescioklapowiec" przy Garbarskiej chluby mu nie przynosi. W związku z tym, że ten śmietnik nie jest zamykany to jest tak jak jest. Do tego śmietnika mnóstwo śmieci podrzucają ci co de facto za wywóz nie płacą jak np. działkowicze z Działkowej, mieszkańcy domków jednorodzinnych oraz właściciele sklepów.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!