Mówili u fryzjera, że pracując w schronisku można kupić sobie dom. Niektórzy już to zrobili za te marne grosze i spłacają kredyt. Więc nie stać ich na słomę?

00

to schronisko to jakieś "sanktuarium" ? więcej na nie
poszło publicznej kasy niż na mieszkania komunalne, poza tym dostaja pieniądze z miasta i wszędzie jeszcze proszą, po słomę to do niektórych włodarzy naszego miasta bo pełno jej im z butów wystaje, nie ma innych tematów do opisywania ? znaj proporcium mocium panie...

00

i żeby nie było, że nie lubię zwierząt...nie lubie tylko jak z niektórych tematów robi się "pępek świata"

00

Ja poproszę 5 ton eko-groszku na zimę. Też nie lubię jak mi w 4 litery zimno. Od czego jest miasto ma schronisko to niech je utrzymuje. Oderwijcie kilu przyspawanych do stołków i pieniądze się znajda.

00

Z kolei ja poproszę o wstawienie mi w mieszkaniu nowych okien w kamienicy TBS-u, bo te co są to mają już ze 100 lat i wypadają z ram, a idzie zima i też nie lubię jak mi w 4 litery zimno.

00

Dali temat o zwierzętach i zwierzęta się wypowiedziały.

00

Jak czytam te komentarze, to wstyd mi za rodzaj ludzki...

00

Jak się czyta te komentarze to jeszcze bardziej się człowiek upewnia, że lepiej pomóc zwierzętom, chociaż same o to nie proszą....

00

http://www.boz.org.pl/lz/0910/0910_lz.pdf
http://wiesci.com.pl/?f=xml/201137.xml&p=0
Ja jestem jak najbardziej za pomocą. Ale co oni robią z tymi pieniędzmi ???
Wspomnę, że SP nr 12 obiad na jedno dziecko kosztuje 3,5 - miesięcznie ok 75 zł

00

Może spora ilość pieniędzy "ginie" zanim dotrze do potrzebujących zwierząt.

00