To powinno być na samym początku listy. Dzieci powinny mieć taki nawyk wpajany od najmłodszych lat.
Jak jajka to tylko wprost od rolnika. Świeże, zdrowie (jak się je z umiarem) i przede wszystkim smaczne. Te z wszelkiej maści farm kurzych to tragedia. Pędzone na genetycznie modyfikowanej soi, a i są tacy co dolewają antybiotyki. Szkoda zdrowia.
Przede wszystkim salmonelle rodzi się w sklepach...źle przechowywane jaja a nawet tzw,. domywanie mięsa by na siłę sprzedać coś co już się psuje. Ja zawsze wącham przeważnie drób jak nie podoba mi się jego wygląd stosując ocenę organoleptyczną bo po to człowiek ma nos i oczy by z nich korzystać podczas zakupów. Jedno mnie tylko dziwi Sanepid kładzie taki duży nacisk na lokale gastronomiczne które posiadają pomieszczenia do obróbek wstępnych i kuchnię właściwą wraz ze zmywalnią a ja będąc na Dmowskiego na zakupach w niedzielę lub w sobotę na tzw. rynku czuje smród i rozkładający się tłuszcz tzw. akroleinę która aż w oczy szczypie z budek gastronomicznych. Gdzie jest Sanepid? Dziwie się ludziom którzy kupują z tych śmierdzących budek bo proszę mi wierzyć naprawdę śmierdzi.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!