A kto tam wogóle jest Rzecznikiem.Bo ja słyszałem o asystencie rzecznika Pani A.S!To kto jest Rzecznikem?
Chojniak dobrze zrobił, że zwolnił M. Pampucha. On i sekretarz Munik to była straż przyboczna Matusewicza. Nawet odwiedzali go w pudle.
No w końcu swojego pracodawce odwiedzali no i przekazywali info dotyczace miasta!
kapsel: Akurat to, że po wpadce nie traci się kolegów nie powinno tych Panów dyskredytować. Ludzie nie odwracający się w sytuacji kiedy wszyscy to robią są na wagę złota, niewielu takich spotkasz w życiu. Poza tym nie przesadzajmy, Matusewicz nikogo nie zabił i nie napadł aby noszenie mu koszyka było jakoś wybitnie, totalnie złe.
A Munik to gdzie pracuje?
Torański to kontrowersyjny, ale doświadczony dziennikarz. Pewnie się wypalił zawodowo, jak to w tym fachu, po 10 latach, dlatego zasmakował w rzecznikowaniach, to tu, to tam. Robota lżejsza, pieniądze lepsze.
Błażeju! Trochę odpocząłeś, może coś jeszcze napisz w życiu.
Rzecznik w takim mieście, jak Piotrków to zbędne stanowisko.
Pełnomocnictwo do informowania mediów powinni mieć zastępcy prezydenta i kierownicy odpowiednich komórek organizacyjnych magistratu. Nie przepracowują się, choć twierdzą, że tak.
Ja wiem, że mieć rzecznika, to dla prezydenta prestiż i w ogóle cool. Ale po co wyrzucać w błoto forsę? Na diabła też to całe biuro promocji! Co właściwie ono promuje? Meneli ze starówki? Pijaków wystających od rana pod monopolowymi? Smród na dworcu kolejowym? Lokatorów dworca niemytych od lat? Budynki obracające się w ruinę, mimo paru niezłych elewacji? Niezabezpieczone od lat okna balkonowe w budynku Słowackiego 20, przez które ktoś kiedyś wypadnie. Właściciela promuje tej posesji, jak i jego kruszejącą z miesiąca na miesiąc "Europę"? Odór w miejskich szaletach promuje? Biuro promocji od lat nie potrafi wpłynąć na skandalicznie prowadzoną stronę internetową Miejskiego Ośrodka Kultury dowodzonego przez wynoszonego pod niebiosa dyrektora. Co jeszcze promuje, bo mi się już spać chce? Bloki na Wierzejach zamieszkane przez bandytów? Matkę Boską z Piotrkowa, która miała być patronką parlamentarzystów, a która gnije od lat w sejmowej piwnicy? Co jeszcze promuje? Z pewnością psie gówna, zalegające tonami miasto, a stanowiące własność panków i paniuś - właścicieli tych obrzydliwych czworonogów, których miejsce jest w ogrodzonym własnym domu z ogrodem albo na wsi!
Taki rzecznik w Piotrkowie to kwiatek do kożucha.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!