Witam:)
Wybrałam się po raz kolejny na Targi Pracy w Piotrkowie,choć powiedziałam sobie że więcej nie pójdę, i znowu się bardzo rozczarowałam!! Ta impreza która została zorganizowana nie powinna się nazywać Targami Pracy ponieważ nie ma nic z tym wspólnego, gdzie tam byli pracodawcy, gdzie oferty pracy?? Po prostu po raz kolejny porażka i tragedia!!! Jedyny plus, można było napić się piwka pod parasolem, jeśli oczywiście bezrobotnego na to stać ;)
Pozdrawiam

00

mam wykształcenie wyższe magisterskie, szukam pracy już od dłuższego czasu i napiszę jedno- bez dobrych znajomości nigdzie się nie dostaniecie a już na pewno nie do służby cywilnej!

00

czy ktoś znalazł prace dzieki tym "targom"

00

Ile osób znalazło pracę po tych targach?????????Ktoś wie ????
Nie ma żadnej konkretnej korzyści z takiej imprezy.
Wystawcy się pokazali, UP odfajkował imprezę(czytaj targi), a pracy jak nie było tak nie ma.
Kolejne wyrzucone pieniądze, które można było wykorzystać inaczej, czyli z korzyścią dla bezrobotnych.

00