Nazamawiali szczepionek i teraz będą walić każdemu po kolei. Warto bowiem wspomnieć, że Polska ma zakontraktowanych 100 mln dawek, a oficjalnie jest nas 38 mln, z czego ok. 2 mln zagranicą.
Na jakiej podstawie wystawiają skierowania bez zgody osób zainteresowanych?
Jak ktoś jest płaskoziemca to niech sie szczepi.Odpalą nadajniki 5g i do piachu.Depopulacja mówi wam to coś czy tv łeb zryła totalnie???
Ależ tu fachowców od szczepień . Co prawda każdy kolejny wpis głupszy niż poprzedni ale co tam. Napisali i już im lepiej.
w eksperyment o nieznanych skutkach włączają dzieci!!! Rodzice, brońcie swoje dzieci!!!
Czyli stopniowo obniżają granicę wieku, bo firmy farmaceutyczne cisną na wzrost popytu na szczepionki. Jeszcze trochę, to na wyłażącego z dziury już będzie czekał lekarz ze szprycą "na covid". Nie byłoby to nic nowego, bo są szczepionki, które już od lat aplikuje się w pierwszej dobie życia. I dla szczepionkowych fanatyków to idealna sytuacja, bo wtedy NIE MA GRUPY PORÓWNAWCZEJ. Jeśli wszyscy będą zaszczepieni, to ewentualnych powikłań u części populacji NIE BĘDZIE MOŻNA PRZYPISAĆ SZCZEPIENIU. A reakcja każdego organizmu na dany preparat może być inna, bo wiele zależy od cech osobniczych. Jednego zabije, drugiego tylko osłabi, trzeciemu nic nie zrobi. Pomyślcie o tym!
Szczepienie dzieci na chorobę, na którą prawie nie chorują, lub przechodzą ją łagodnie, nie ma najmniejszego sensu, zwłaszcza w sytuacji, gdy nieznane są potencjalne skutki uboczne w przyszłości, a jednym z tych skutków może być bezpłodność (ale to dla globalistów akurat ma sens!).
Oczywiście pan rzecznik miał na myśli tylko tych ekspertów, których oficjalnie promuje telewizja. To, że siedzą w kieszeni koncernów szczepionkowych, to zupełnie nieistotny szczegół. To, że często wygadują bzdury sprzeczne z wiedzą medyczną, to też nieistotne. Istotne jest tylko to, że "są ekspertami", więc wszyscy powinni robić co każą.
Gwarancji skuteczności, ani bezpieczeństwa tych eksperymentalnych preparatów "eksperci" oczywiście nie dają, podobnie jak producenci. Ale czy to istotne? Szczepienie się jest trendy i cool, a kto ma wątpliwości, ten płaskoziemca i foliarz.
osoby starsze ,małe ryzyko ,ale szczepić dzieci które i tak przechodzą bezobjawowo ? nie sprawdzony produkt podawać młodym i czekać na efekty długofalowe ? czy aby komuś z tej pazerności cos się nie pomieszało ? ja swojego dziecka NIE ZASZCZEPIĘ ,skończy 18 lat sam podejmie decyzję
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!