Tylko dlaczego nikt nie napisał, że w tej całej zabawie mogła uczestniczyć tylko elita, czyli osoby które miały zaproszenia. W radiu, oraz na stronie internetowej nikt nie wspomniał słowa, że impreza jest zamknięta i dla wybranych, wspomniano tylko : zapraszamy i na tym koniec. Więc jeśli ktoś przyjechał z daleka i jeszcze z małym dzieckiem, po czym został odesłany z kwitkiem to jaka to zabawa dla wszystkich. Uważam, że ze strony organizatorów było to niesmaczne. Dopiero po kilku sytuacjach kiedy odsyłano ludzi, chyba ktoś się zmiarkował, że coś jest nie tak i jednak można było wjechać, tylko z jednym wyjątkiem, bez zaproszenia można było tylko iść na trybuny i z daleka oglądać kilka koni, reszta rzeczy które zostały wymienione wyżej w artykule były tylko dla wybranych którzy mieli zaproszenie. Nie rozumiem w takim razie po co robi się rozgłos, nadzieje i wprowadza przyjezdnych w błąd.

00

...o tym, ze na dalszą część imprezy potrzebne jest zaproszenie wiedział niemal każdy.. od wielu lat tak jest. Mógł wejść każdy, kto zdobył zaproszenie a nie było to trudne. Przykre jednak, że ludzie przyjechali z daleka i faktycznie tylko popatrzec mogli na koniki. Cóż...gapowe...

00

Niestety "niemal każdy" nie mógł się o tym dowiedzieć z informacji podanych z radio i internecie, a skoro zdobycie zaproszenia nie było trudne to może organizatorzy zechcieli by łaskawie o tym powiedzieć. Widziałem zaskoczenie ludzi, którzy przyjechali i dowiadywali się o konieczności posiadania zaproszenia, najwyraźniej nie należeli do kategorii "niemal każdy". Dla mnie to była organizacyjna klapa..., w przyszłym roku nie będę już tracił czasu...

00

"w przyszłym roku nie będę już tracił czasu..."
...polecam co roku hubertusy w Spale...bez zadnego aproszenia bez niczego, świetna impreza plenerowa!

00