Witasport! Atmosfera git, sprzęt wporzo choć w niektórych miescach wysłużony. Kilka bieżni, rowerków. Czego chcieć więcej. Nie wiem też co miałoby byc nie tak z obsluga?!

11

najlepsza silka to jest w kamocinie!!!!!

21

Zdecydowanie Green Fit polecam wszystkim!!!! ;)

13

Polecam callypso atmosfera jest przyjemna wszyscy się witają ze sobą nawet jeśli ćwiczą ,,byki,, to są komunikatywni żadne cwaniaki.Polecam.

12

Ja swoje początki zaczynałem w ks.START. Później była już nie istniejącą ATEBA (oj spędził się tam troszkę czasu)no i nawet w MOK-u się przewinęło parę razy...:-)ale nie o to mi chodzi,prawda jest taka ze :nie potrzeba wspaniałego sprzętu aby dobrze wyglądać, to zależy tylko i wyłącznie od nas samych...

21

Green fit!

23

Zapomniano dodać w Calypso że wpisowe to koszt ok. 100 zł. za frajer.

00

Mam rozumieć,ze wszyscy tu wypowiadajcy się nie maja co robic po pracy,nie maja dzieci,innych obowiazkow???
Bo ja po pracy to mam taka silownie ze az milo!Wpadm na zakupy 3 reklamoweczki targam,jedna zaraz na rynku z warzywami dojdzie a i do apteki musze wskoczyć... No i później biegusiem do domu obiadek gotowac.
No i zaraz odkurzyć,lekcje odrobić z dzieckiem,pomyc naczynia i w koncu chwila relaxu! Kapiel.Spanie i rano znow 8 godz. tyrki i mniejsze zakupy po pracy a i do urzędu pobiegnę , na poczte polecony odebrać...
Karnet?Tak,mam na caly miesiąc!

1110

byłam na siłowni w Calypso i Green Fit i mam porównanie pod każdym względem , oczywiście wybieram Calypso. Miło i sympatycznie , potrzebujesz pomocy instruktorzy doradzą , prócz siłowni polecam również zajęcia. Oczywiście karnet mógłby być tańszy -to tylko jeden minus , reszta na plus. Polecam !!!

36

Z pewnością każdy będzie chwalił ten lokal do którego sam chodzi. Ja kiedyś chodziłem do Calypso, później zmieniłem na Green Fit i nie żałuję. Bardzo fajny klub, przede wszystkim super atmosfera - dziewczyny na recepcji super - szczególnie Paulina :-)

67