Mogła zgłosić fakt i należy się wtedy 10% znaleźnego

120

"Przyznała się do kradzieży"? Przecież znalazła te pieniądze. Niestety nie zgłosiła faktu.

95

kasa leżała prAwie na ulicy hehe

44

no chyba im we lbach sie przewraca iak ukradla znalaza

73

~ormo (Gość) - znalazła pieniądze- jacy jesteście mądrzy wy wyborcy Macierewicza. W bankomacie można znaleźć pieniądze coś niebywałego. Uważajcie żeby jakiś łobuz nie znalazł wam portfela w kieszeni!!!

89

W tym Tomaszowie to nawet bankomaty są dziwne. W normalnym bankomacie szuflada z banknotami zamyka się po bodajże 30 sekundach, a pieniędzy nie da się wyjąć.
A co to znaczy "50 – mieszkanka"?

71

pewnie jeszcze sam wypłaciła swoją kasę i przez to wpadła ;P

40

Ja kiedyś wypłacałam pieniądze z bankomatu. Klikam 50 ,na co bankomat mi wypłaca 150. Od razu pomyślałam o tym jak to było głośno,że ustawiła sie kolejka przy innym bankomacie,bo wypłacał kosmiczne sumy wyższe od żądanej.
Wystraszyłam się z jednej strony ale z drugiej pomyślałam,że pewnie źle kliknęłam.Wypłacam po raz drugi.Wolno dokładnie. Znów 50 . Nadal wypłacił 150. Byłam w takim szoku i wystraszona,że poleciałam do domu by wejść na strone banku zobaczyć ile mam zaksięgowane. Na szczęście te wypłacone 300 było zaksięgowane. Myślę,że to było zagranie banku,zamienić ikony wypłacanej kwoty. Wiadomo ile się wypłaci,tyle straci.

33

ja też bym przykąsał tą kaske.Z portfela nikomu nie wyrwałem.

33

Pokazujecie swoje prawdziwe dojne oblicze !!!

31