To, co robią obecne władze nakazuje mi poddawać w wątpliwość, czy aby na pewno trzeba się przenosić w czasie.
Każda forma poznawania historii jest dobra, jeśli skutkuje zainteresowaniem.
Czy ktos pamięta gdzie w Piotrkowie stały saturatory z woda sodową?
W PRL jak dyrektor, I sekretarz PZPR ...kupił na talon Poloneza czy Fiata i za miastem postawił altankę szumnie nazwaną daczą... To wszyscy mówili ale on nakradł. No a jak z zakładu wywiózł na Żuku parę desek i kilka gwoździ to zaraz proces pokazowy robili. Jak można kraść to dopiero pokazała nam Banda Czworga po podpisaniu paktu w Magdalence o wspólnym przekazaniu w prywatne ręce całego majątku narodowego wypracowanego przez pokolenia nie pytając się prawowitych właścicieli, narodu o zgodę. Panowie z Solidarności a raczej ci co nie zrobili kariery w PZPR to zaczęli dopiero kraść. Wpierw po troszku a później co ekipa to więcej zgodnie z pociągiem - ciągiem arytmetycznym, znaczy się im szybciej i mocniej pociągniesz tym więcej wyciągniesz. Co tam auto? Co tam dacza? Jak dziś byle kacyk partyjny ma dziesięciokrotnie więcej od tego komunistycznego złodzieja.
Więcej na http://sklave.manifo.com/
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!