wina tylko i wyłącznie lekarzy ,która rodziła np . na rakowskiej wie o czym piszę ,nie mieszać ideologi z obowiązkami lekarzy , GODEK ma racje ,a ten OGROMNY protest ,,,no cóz frekwencja mówi wszystko
Urzekł mnie ten napis dobrze widoczny na zdjęciach 3 i 6: "Dziś zakaz zgromadzeń / Jutro zapłoną stosy". No i jeszcze naczelna dyżurna protestująca z napisem "Kon-sty-tuc-ja". No miodzio po prostu! Hasła jak hasła, czepiam się tylko dlatego, że ta wesoła ferajna nie protestowała z TYMI hasłami, gdy warszawski nie-rząd BEZPRAWNIE zakazywał zgromadzeń pod pretekstem "pandemii" ograniczając przy okazji nasze konstytucyjne prawa. Nadciągającej wówczas segregacji sanitarnej (którą wtedy przewidywali "foliarze") nikt nie porównywał do płonących stosów. Dlaczego?! Bardzo wybiórcze podejście do konstytucyjnych praw...
To, o czym piszę, się działo i dzieje się nadal, zaś to przed czym ta ferajna protestuje, to na razie tylko PROJEKT. O ile się orientuję, to Kaja Godek nie chce nikomu zakazywać przynależności do tzw. LGBT, tylko chce zakazać publicznej promocji pewnych postaw i poglądów. Przecież takie coś już w prawie funkcjonuje, i przeciwko temu osoby ze zdjęć też nie protestują! Nie można publicznie propagować nazizmu, faszyzmu czy komunizmu, i to pomimo tego, że przez dziesiątki lat były (a i dziś w różnych krajach są!) one oficjalnymi systemami rządów w wielu krajach. Dziś te systemy można oczywiście budować pod innymi hasłami, nie można ich tylko propagować. I buduje się je - to co nam szykują, czyli Wielki Reset i NWO to nowy komunizm pomieszany z faszyzmem i cyfrowym niewolnictwem. I to jest oficjalnie OK - sprzedaje nam się to pod pretekstem ochrony zdrowia i ochrony planety, cokolwiek miałoby to znaczyć...
Jeśli ktoś nie rozumie, o co chodzi Godek, to niech sobie wygugla jak Korwin-Mikke wyjaśniał różnym lewakom (m. in. Biedroniowi) w telewizji, czym się różni homoś od geja. Czym innym jest bycie homoseksualistą i życie w zgodzie ze swoją orientacją, a czym innym publiczne obnoszenie się z tym i nachalne propagowanie takiego stylu życia. A już zupełnym skandalem jest propagowanie takich odmienności w przedszkolach i szkołach!
Jak mniemam, ta "większa liczba osób" to do gang-bangu potrzebna? Tu chodzi o kwestie semantyczne, i chodzi raczej o definicję małżeństwa, a nie rodziny. Bo dotychczasowa definicja małżeństwa powinna pozostać i nie można jej zmieniać. A rodzina jak najbardziej może się składać z "większej liczby osób", ta liczba nie jest ograniczona. Nie trzeba zmieniać definicji małżeństwa, ani definicji rodziny, aby pani Gurdziołek mogła się w zaciszu domowym zabawiać z przyjaciółką, czy "większą liczbą osób". Doprawdy nie rozumiem, o co tej pani chodzi.
Przywiązanie do tradycji dziś nazywane jest FANATYZMEM, a kto hołduje tradycyjnym wartościom, ten FANATYK. A może to osoby z protestu są fanatykami? Odnoszę wrażenie, że mają obsesję na temat seksu i szeroko rozumianej rozwiązłości. No, fanatycy po prostu!
Co do przypadku pani, która zmarła w wyniku niedokonania pilnie potrzebnej aborcji, to sprawę uważam za skandaliczną, zwłaszcza, że obecne prawo DOPUSZCZA aborcję w takich przypadkach. Zatem lekarz ponosi winę za śmierć tej kobiety. Nagłośnienie przypadku jest jak najbardziej słuszne. Dziwi mnie tylko, że akurat ten jeden przypadek jest teraz tak nagłaśniany. Ci sami ludzie nie nagłaśniali jednak przypadków, gdy ludzie umierali w karetkach, albo pod szpitalami nie doczekawszy się pomocy, "bo covid". W przypadkach, gdy o przeżyciu decydowały minuty, ważniejsze było zrobienie testu (który jak wiemy, niewiele wnosi), niż ratowanie życia. Takich zgonów w skali kraju od początku "pandemii" mieliśmy tysiące. I co? I nic! Ale jak to powiedział pewien klasyk: "Jedna śmierć to tragedia. Tysiące to tylko statystyki.". Może tą definicją kierują się protestujący?
Nawet kościół mówi że w przypadku zagrożenia życia matki dopuszcza się aborcję. A TK zasłania się tylko nie udolnosc lekarzy
Rzymski katolicki to jest kościół ,wiara to chrześcijaństwo i katolicyzm. Chyba pojęcia ideologii nie znasz.
Wykorzystywanie śmierci dla politycznych celów, manipulowanie faktami i próba budowy kapitału politycznego na ludzkiej tragedii zasługuje na najwyższe potępienie . Ci ludzie powinni być wyłączeni z działalności politycznej brak im podstawowych odruchów ludzkich.
A JA tu widzę takie głupoty wypisywane że szok i radzę się zastanowić czy to ciemnogrodowi, czy jasnogrodowi c z y po nowym roku będziesz miał na ratę kredytu, pracę czy będzie prąd i najważniejsze czy będzie nas stać na jedzenie bo o tym nikt nie myśli bo po co, jak są tematy zastępcze dla jak to mówił redaktor Lis d l a gawiedzi
Co to w ogóle jest za prawo, które sprawia, że lekarze boją się ratować ludzkie życie?
Byłem kiedyś na warsztatach z terapii dla znerwicowanych. Zabrali nas, tj. przyszłych doradców, na pole rzepaku i naszym zadaniem było chodzić i krzyczeć, wręcz drzeć się ile sił w płucach, nazywając przy tym poszczególne emocje, imiona, stany etc. Przyznam, że i mnie to pomogło rozładować nerwy, o których napięciu nie miałem wtedy pojęcia. Może to dla tych bywalców Rynku taka metoda na rozładowanie napięcia po pracy czy paru godzinach harowania w domu. Idea i cel meetingu nie są ważne - ważne jest, że można pokrzyczeć, wyrzucić złe emocje, wyczerpać organizm, wrócić do domku, wypić herbatę i iść spać.
PIS, Kościół, Konfederacja - zgotowali kobietom piekło, a miało być tak dobrze a wyszło jak zwykle.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!