~martens (Gość)10.07.2013 17:02
pewnie bali się odpowiedzialności karnej,wcale się nie dziwie.
Ale co się odwlecze to nie uciecze.
~Redaktor Maj (Gość)10.07.2013 18:40
Rozumiem, że przed każdym pytaniem prokuratora na temat czy wręczyła pan/pani korzyść majątkową prokurator informował, że osoba wręczająca również podlega karze.
tutaj
10.07.2013 18:41
Zależy, w którym stadium negocjacji został wręczony. Co do piotrkowskiej prokuratury, mam za mały zestaw językowy, żeby się wypowiadać.
~winny czy niewinny nie nam to oceniać (Gość)11.07.2013 08:11
Każdy kto twierdzi, że Marian.B. przyjął od niego korzyść majątkową jeżeli miał na to twarde dowody, miał możliwość złożenia zgłoszenia tego faktu zanim został przesłuchany. Osoba która wręczyła korzyść majątkową w takiej sytuacji nie podlega odpowiedzialności karnej. Więc o chodzi?
Na każdego można wylać kubeł pomyj a podczas przesłuchania mówić, ja tylko słyszałem. Nie wieżę, że prokuratura miała dowody bo jeżeli były a śledztwo zostało umorzone każdy kto wie lepiej niż prokurator może napisać do prokuratora generalnego skargę o matactwo i zatajanie prawdy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
