Jeśli zwykły żart (o szesnastolatce, o ile dobrze pamiętam) traktujesz równoznacznie z gwałceniem i molestowaniem dzieci, to masz ewidentne problemy emocjonalne. Ani chybi czytałeś tamtą wypowiedź wielokrotnie, męcząc przy tym z podniecenia kapucyna, dlatego nie możesz o tym zapomnieć.
P.S. Nie przypuszczałem, że dorobię się tutaj "fana", który tak skrupulatnie śledzi moje wypowiedzi. Wszystko zbierasz w pamięci, czy archiwizujesz gdzieś? Bardzo ciekawy przypadek, ale daruję sobie publiczną psychoanalizę... Wyczuwam podobny problem jak u Marka Davida Chapmana. Brrrr...

00

Poczytaj, proszę, na temat interpunkcji. Żebym już nie musiał się zastanawiać, jak można uciąć jaja narodem...

00

Jestem dyslektykiem :))) to takie modne!

http://fakty.interia.pl/prasa/news-rzeczpospolita-coraz-mniej-powolan,nId,1043317
Coś dla Ciebie :)))

00

Twoje męczące swoją rozwlekłością wywody wskazywały, żeś człowiek prymitywny, teraz okazało się, że jesteś chamem.

Każdy kto ma odrobinę intelektu wie, że w tej sparawie nie ma zwykłych żartów.

Dorobiłeś się tylko tego, że już nigdy więcej nie pozwalałeś i nie pozwolisz sobie na takie "żarty"

00