Na osratniej sesji Rady Miasta odbyła się dyskusja na ten temat. Polecam każdemu obejrzeć ten fragment. Prezydent Kacperek słusznie przypomniał radnemu Gajdzie, że
1. Jeśli właściciel betoniarni grozi radnemu, to ten powinien zgłosić to na policję
2. Jeśli wie, że decyzja prezydenta została wydana ze złamaniem prawa to w świetle prawa radny Gajda ma OBOWIĄZEK zgłosić to fo Prokuratury.
Na to radny Gajda stwierdził "ja nie jestem takim skarżypytą" a potem zaczął mówić jakieś nieskładne rzeczy, że prezydent Chojniak jest ojcem nas wszystkich. Mieszkańcy byli obecni na sesji ale nie mogli się wypowiedzieć bo przed sesją nie zapisali się do wypowiedzi. To nie jest wina mieszkańców ale radnego, który ich zaprosił, bo siedzi kilka kadencji w Radzie a nie wie jak wygląda tryb postępowania. Prezydent Chojniak jest fatalnym prezydentem, ale obwinianie go za powstanie betoniarnii jest niepoważne. Panowie z PiS zapominają, że jako urzędnik prezydent musi stosować się do przepisów prawa. Nie może zamknąć betoniarni a wcześniej nie mógł odmówić wydania pozwolenia bo na jakiej podstawie? A to, że właściciel według radnego Gajdy powołuje się na znajomości w Urzędzie jest argumentem śmiesznym, bo gdzie dowody panie radny? Powiedzieć można wszystko nawet to, że pan radny Gajda jest łysy ale to nie znaczy, że jest to prawda. Mieszkańcy istotnie mają poważny problem, ale uważam, że nie wybrali zbyt dobrze swoich orędowników. Jeśli mam coś poradzić to jeśli ren właściciel Was nachodzi i grozi to po prostu nagrywajcie rozmowy, dziś nie jest to trudne. A odnośnie samej betoniarni to myślę, że bardziej pomógłby dobry prawnik niż radny, który podczas ostatniej sesji skompromitował się w tej sprawie. Problem dotyczy wszystkich mieszkańców więc można złożyć się na adwokata, nie wyjdzie to droga a przynajmniej podejdzie do sprawy merytorycznie i jeśli znajdzie dowody złamania prawa., zawuadomi odpowiednie organy w przeciwieństwie do radnego, który nie jest skarżypytą.
Prezydenta nie pytajcie bo umyję ręce i zgoni wszystko na Łódź, albo że miał takie przepisy. Tak samo było z JUKO a konsultacji społecznych nie było w ogóle. Do dziś wąchamy smrody a WIOŚ umywa ręce, jeśli prezydent nie dba o miasto i jego mieszkańców to trzeba zmienić prezydenta
Nawet mamusia wzięła synusia na protest ,dziecko jej się nie wysypia w nocy
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!