Pamiętam, jak kilka lat temu Ania S., która również miała średnią 6,0 (rocznik 2011) odpowiadała na pytanie o swój sukces. W przeciwieństwie do Klaudii, nie skupiała się wyłącznie na nauce, nie wspomniała wtedy ani słowa o wkuwaniu czy konkursach - dziewczyna po prostu umiała pogodzić różne kategorie życia, miała oparcie w znajomych, chodziła zrelaksowana... A tutaj? Maszyna do nauki. Z jednej strony gratuluję ładnej średniej, z drugiej boję się, czy przypadkiem nie jest to presja rodziców - jeśli tak, to całość źle się może odbić w przyszłości...
Dla uczniów książki a dla siebie i kolesi duże pieniążki. I to ma być sprawiedliwość uczniowie ciężko pracują na swoje oceny a urzędasy przed pracą uciekają a jakie nagrody dostają.
Foto na http://sklave.manifo.com/foto-szopka
Rozumiem, że aby mieć średnia 6.0 wystarczy brać udział w konkursach i olimpiadach bez względu na wynik. Kiedyś żeby mieć celujacy trzeba było zająć jakieś miejsce w danym konkursie czy olimpiadzie teraz wystarczy wziąć udział. Dobre.
Koalicja z SLD i wręczanie "Wyklętych dziewczyn"? Wyjątkowy światopogląd! PSL może pozazdrościć.
jeżeli uczeń osiąga średni wynik z 15 przedmiotów 6,0 , to albo z nim jest coś nie tak albo z nauczycielami w tej szkole.
zgodnie z WSO uczeń nie ma fizycznej możliwości opanowania materiału z wszystkich 12-15 przedmiotów na "celujący"
Sory, ale nie można być dobrym ze wszystkiego. Jestem przekonana, że większość tych ocen została wymuszona na nauczycielach, a oni biedni w obawie przed rodzicami tych "geniuszy" stawiają te 5 i 6. Promuje się niby takich kujonów co tak na prawdę nie mają pojęcia o niczym, tylko walczą o oceny.
Na antenie radiowej tatuś taki dumny z wyników córki. Ciekawe czy z wyników drugiej, młodszej córki tez taki dumny. Tylko wyniki i sukcesy drugiej córki to żadna jego zasługa.
Ale ludziska są podli. Nie można pogratulować rzeczywiście dzieciakom za to,że trzymają poziom,że z biegiem lat mogą być dumą dla naszego miasta? Co to za portal - "Trudne sprawy"? Wszyscy doszukują się jakichś podtekstów. Tu ojciec nie może być dumny z dziecka,tu matka dyrektorka,tu prezydent skrytykowany,bo "musiał tyłek ruszyć".,ta źle się wypowiada,to to,to tamto.. Ludzie,wszystko Wam przeszkadza i wszystko krytykujecie. To,że Polacy są podłym,wiecznie nie zadowolonym Narodem,to już wiemy. Ale,że Piotrkowianie tacy zawistni... Coś okropnego.
Dzieciakom gratulacje się należą jak najbardziej. Ale nie dziecku które ma średnia 6.0 i matkę dyrektor. Nie można być alfa i omega. Nie da się najzwyczajniej w świecie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!