Taki smutny, opłakany jest los ludzi niezamożnych. Obejrzałem te wszystkie fotki i nie wyobrażam sobie, mieszkać w takich warunkach sanitarnych. Przecież ci właściciele powinni wam jeszcze dopłacać. Przecież oni ewidentnie sprowadzają zagrożenie dla waszego zdrowia i życia. Ale uważaj, bo chyba o tym im chodzi, żebyście się wyprowadzili. Oni sprzedadzą tę ruderę która jest nic nie warta w porównaniu do ceny jaka uzyskają za działkę na której stoi.
te zdjęcia są przerażające nie potrafię uwierzyć że dla tych ludzi w 80 tysięcznym Piotrkowie nie ma lepszego lokum na święta.
Drodzy urzędnicy , drogi panie prezydencie zbliżają się święta może dobry uczynek ?
pozdrawiam
p.s. gofnet z klubu mazdy ?
Chcąc podsumować połowę kadencji wystarczy przytoczyć jeden przykład niespotykanej pazerności Prezydenta.Najpierw sam podnosi swoją pensję a dopiero po kilku miesiącach czyni to w stosunku do urzędników,lecz w ramach tzw. regulacji płac niewielkie grosze daje tylko 60% ludzi zarabiających 4-krotnie mniej od niego.Nie interesuje go,że pracodawcy w roku 2007 w spsób znaczący podnieśli pensję ze względu na sytuację na polskim rynku pracy.Mamy dość takiego traktowania ludzi.
Co dalej:
Nigdy żaden urząd w niczym mi nie pomógł. Od szkoły średniej włącznie, za swoją
edukację płaciłem z własnych, ciężko zarobionych pieniędzy. Nigdy nie dostałem
jakiegokolwiek dofinansowania, czy zapomogi. Odprowadzam do budżetu Państwa
pokaźne podatki a właściwie - daninę. Wygląda więc na to, że i tym razem Państwo
nam nie pomoże - sami zmuszeni będziemy sobie pomóc...
W umowie zawartej wiele lat temu między nami a właścicielami nie są określone
dodatkowe prawa i przepisy, dotyczące dbania o dom ze strony właściciela.
Ooooczywiście jest wspomniane o tym, że lokal należy użytkować zgodnie z jego
przeznaczeniem oraz dbać o jego stan techniczny w zakresie niezbędnym dla
najemcy, lecz ciężko tu coś mówić o dbaniu np. o sufit, skoro z niego co chwilę
cieknie woda. Cierpi też i podłoga. Leje się po ścianach, więc i one
"wymiękają". Z oknami też jest licho, bo nie były wymieniane a z pół wieku, albo
i lepiej. Wymiana całej stolarki okiennej, drzwi, podłogi, sufitów - czyli
generalny remont, to ze sto tysięcy złotych dla jednego mieszkania! A ich jest
bodaj 8!
Właściciele się wypinają, gdyż:
1. Liczą na to, że się sami wyprowadzimy.
2. Płacony czynsz (156zł/m-c za nasz lokal) wydaje się im zbyt niski, aby
cokolwiek przy budynku robić.
3. Nie ma w tym interesu, gdyż jak się zawali, to wreszcie będzie mógł
rozszerzyć Biedronkę o nowo nabyty (w części) plac...
Prawo obliguje właściciela do zadbania o właściwy stan zabudowy
mieszkalnej, lecz kogo to... PINB wydał decyzję o wyłączeniu obiektu z użytku.
Właściciel został zobowiązany do zabezpieczenia stropów, schodów, bramy i kilku
innych rzeczy do czasu wysiedlenia mieszkańców i... tego nie zrobił. Lokal miał
być wyłączony z użytku bodaj z dniem 1 października, a jednak nadal w nim
mieszkamy. Może formalnie jest wyłączony, ale fizycznie wręcz przeciwnie. Takich
przykładów mogę podać więcej, ale po co? Przecież to i tak nie zmieni stanu
faktycznego. Poza tym urzędnicy mówią, że to właściciele powinni nam zapewnić
lokal i to oni odpowiadają za nasze bezpieczeństwo, zaś Ci ponoć twierdzą, że
nie mają na to kasy, aby nam dać mieszkania, albo doprowadzić to, co jest do
stanu prawidłowego.
Ogólnie rzecz ujmując - miałem nadzieję, że sprawa przechodząc przez te
wszystkie struktury państwowych instytucji wreszcie dotrze do celu, ale jednak
okazało się, że utkwiła w TBS-ie, który nie zamierza nam zapewnić lokalu
zamiennego, gdyż ważniejsi są najemcy lokali należących do Państwa. Nie liczy
się, jak widać stan zabudowy, lecz kolejność na liście oczekujących...
Napiszę nawet więcej! W pewnym momencie rozmowy między mną a Panią
kierowniczką TBS-u usłyszałem sugestywne pytanie, czy aby nie próbuję wyłudzić
drugiego mieszkania!? No bo przecież w kwietniu będziemy mieli nowe mieszkanie
na Modrzewskiego w zasobach TBS-u (nie na własność, lecz wynajem wieczysty, co
nas kosztowało łącznie ~50 tysięcy zł), więc to mieszkanie, co próbuję drogą
urzędową zdobyć, to jakiś przekręt (próba wyłudzenia)! Nie wiem, czy dotarło do
Pani kierowniczki to, co powiedziałem, że gdybym dostał mieszkanie "z urzędu",
to zrezygnowałbym z nowego mieszkania i za odzyskaną kasę spłacił kredyt oraz
wykończył i umeblował pozyskany w ten sposób lokal. Ktoś inny mógłby zdobyć
mieszkanie i się nim cieszyć. Po co mi dwa mieszkania. Kogo stać na utrzymanie
dwóch, skoro każde kosztuje (te nowe w TBS-ie, to ponad 700 zł + opłaty za media).
Gdybym liczył na urzędników, to i za pięć lat nadal mieszkalibyśmy w tej
ruinie. Dzięki temu, że dość dynamicznie za to się wziąłem i kilkoma drogami
postanowiłem dojść do celu, jedna z nich okazała się trafną i możliwą do
osiągnięcia.
Nie chcę już szarpać się w sądach w sprawie zamieszkiwanej przez nas
obecnie kamienicy. Nie mam już ochoty więcej łazić do TBS-u i spierać się o
przyznanie mieszkania, skoro i tak go od nich nie otrzymam. A nawet gdyby, to
ponoć i tak byłby to lokal w jakiejś innej starej kamienicy. Po co mi przesiadać
się z deszczu pod rynnę. Bloków rzekomo nie mają w swojej jurysdykcji (pomijając
typowe zabudowy TBS-u z partycypacją, nie przewidzianych do zamiany).
To jest nasz kochany kraj. Pomóż sobie sam Polaku, abyśmy nie musieli tego
robić za Ciebie...
Era 'cudotwórców" typu Matusewicz, czy Munik powinna się w tym mieście skończyć. Przecież żyją tu też jacyś normalni ludzie, potrafiący się oprzeć manipulacjom. Piszmy o tym co nam w tym mieście przeszkadza i czego chcemy. Uodpornijmy się na S-beckie zagrywki, na zastraszanie i manipulację. To nie jest proste. Boicie się o pracę, o najbliższych... Życie w zniewoleniu nie jest życiem, a tylko uciązliwym spędzaniem czasu. To co od 6 lat wyprawia sie w tym mieście przekroczyło wszelkie granice przyzwoitości. Na nic sie nie zda kupowanie jakiś miejsc w rankingach i mącenie ludziom oczu. To nie ciemnogród panie Munik. Baw się Pan dalej, tylko zmień teren bo tu kompromitujesz kolejnego Prezydenta.
Jeżeli właściciele nieruchomości wypowiedzieli wam najem lokalu w związku z koniecznością rozbiórki czy remontu (art. 11 ust. 2 pkt. 4 ustawy o ochronie praw lokatorów, a mieszkacie przed wejściem w życie ustawy, to nikt wam nie robi łaski. Prezesem TBS-u jest p. Elżbieta Sapińska (wcześniej Irena Płoska i Stanisław Boczek).
Wejdź na stronę:
http://www.lokatorzy.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=35&Itemid=39
USTAWA
z dnia 21 czerwca 2001 r.
o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego
(Dz. U. Nr 71, poz. 733)
Art. 32.[39]
W razie wypowiedzenia najmu, na podstawie art. 11 ust. 2 pkt 4, najemcy opłacającemu w dniu poprzedzającym dzień wejścia w życie ustawy czynsz regulowany, obowiązek zapewnienia temu najemcy lokalu zamiennego oraz pokrycia kosztów przeprowadzki spoczywa, do dnia 31 grudnia 2015 r., na właściwej gminie.
wejdź i tutaj:
http://www.bip.piotrkow.pl/index.php?idg=3&id=1076&x=60&y=74
patrz: - XXI Sesja Rady Miasta w Piotrkowie Tryb. 26 marca 2008 r.
- Uchwała Nr XXI/344/08 w/s zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy
- Załącznik Nr 1 do Uchwały Nr XXI/344/08
- Załącznik Nr 2 do Uchwały Nr XXI/344/08
- Załącznik Nr 3 do Uchwały Nr XXI/344/08
Jeżeli budynek jest przeznaczony do wyłączenia z użytkowania spytaj w PINB kiedy i kto wydał decyzję administracyjną. Właścicieli można ukarać grzywną. Obecnie w urzędzie miasta obowiązuje zupełnie inne jak rok temu zasady umieszczania na liście oczekujących na lokal w zasobach gminy. Poczytaj wskazaną uchwałę RM i załączniki. Życzę cierpliwości i wytrwałości bo na sumienie piotrkowskich urzędasów nie masz co liczyć.
Bo wybrać rozsądnie prezydentem będziemy wreszcie kogoś musieli!
A takie nazwisko wnoszące w krwioobieg miasta wiele pozytywnego od 10 lat jest
chyba na dziś tylko jedno godne tej funkcji.
Ci, co go niezbyt lubią (a gdzie nie brakuje zawistników?) mówią o nim z
przekąsem "Książę Witold"). Zgoda, jeżeli chodzi o sumy wydane na pomoc
potrzebującym - biednym i chorym - piotrkowianom to jest to naprawdę Książę!
Nie mówiąc o współfinansowaniu wielu innych inicjatyw społecznych i
charytatywnych.
Najczęściej po cichu i bez fanfar.
Nic nie ukradnie, bo wszystko ma.
www.roka.pl/referencje.htm
Dobry organizator, zarządzający ok. 5 tysiącami pracowników.
www.roka.pl/certyfikaty.htm
Pokazał, co to w istocie społecznikowska żyłka.
www.roka.pl/wyroznienia.htm
Miasto i jego problemy zna na wylot.
www.roka.pl/wartosci.htm
===========================================================
www.rigpiotrkow.biz.pl/zdjecia/witekM_.jpg
http://www.roka.pl/referencje.htm
________________________________________________________________
http://www.roka.pl/certyfikaty.htm
_________________________________________________________________________
http://www.roka.pl/wyroznienia.htm
______________________________________________________________
http://www.roka.pl/wartosci.htm
______________________________________________________________
ROKA - a wiesz na kim on zrobił pieniądze? Na ludziach, którzy są inwalidami. Żeby u niego pracować musisz być inwalidą, najlepiej 3 grupy i do tego być sprawnym fizycznie, wysportowanym itp. A pensja, no cóż, szkoda gadać.
W SM "Słowackiego" rozmawiałem z panią sekretarką, która miło wyprowadziła mnie
z błędu, że mieszkania nie są już przyznawane wg zasad obowiązujących niegdyś.
Dokładnie takie same informacje usłyszałem w PSM przy ul. Belzackiej 66.
Wyłącznie nabycie drogą przetargu lub wynajem od osób trzecich...
Obojętnie zostałem przyjęty przez Pana Karzewnika. "Gmina mieszkań nie
ma...", "Trzeba czekać...", "Nic Panu teraz nie poradzę...". Tutaj więc minus...
Asystentka obecnego prezydenta miasta (nazwiska nie pamiętam) była znacznie
bardziej rzeczowa i powiedziała, że oficjalnie listy oczekujących na lokal
zamienny jeszcze nie ma, ale ona ma już informację, że na niej będziemy. Rozmowę
można zaliczyć do konstruktywnych...
W TBS-ie natomiast jasno i wyraźnie, stanowczo mnie poinformowano, że wiele
rodzin oczekuje na lokale zamienne, a najpierw dostaną Ci, którzy mieszkają w
lokalach gminnych - zwłaszcza tych, gdzie występuje zagrożenie zaczadzeniem. A
my? To właściciel budynku do końca odpowiada za jego stan i niech on zapewni nam
bezpieczeństwo... Oczywiście obecna Pani Kierowniczka TBS-u...
Moi drodzy! My - mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego - nie mamy siły
przebicia. Gdybym piastował istotne stanowisko w hierarchii urzędowej, albo był
popularnym biznesmenem, tego typu problemów bym nie miał. Jednakże szary, zwykły
człowiek nie przebije się przez te zasieki, rzucane nam pod nogi. Mam na to
wręcz idealny przykład...
Po wydaniu przez PINB decyzji o wyłączeniu obiektu, udałem się do UM, gdzie
otrzymałem druk do wypełnienia. Po potwierdzeniu zameldowania udałem się z
drukiem do UM, gdzie powiedziano mi, że niezbędne jest wypowiedzenie umowy najmu
ze strony właścicieli. Pytam się, po co? Skoro trzymam w rękach decyzję, która
jasno mówi, że za pół roku nie będziemy mieli gdzie mieszkać, to po co mi
dodatkowo wypowiedzenie? No ale że nie lubię się wykłócać, wróciłem się do domu
i miesiąc czekałem na to, jak ze strony jaśnie wielmożnych właścicieli otrzymam
wypowiedzenie. Następnie udałem się z wnioskiem do UM drugi raz w celu jego
złożenia, na co słyszę, że zmieniły się przepisy i są nowe wnioski, które trzeba
jeszcze raz wypełnić. No więc ja znów wypełniam, ponownie na Pasaż Rudowskiego o
potwierdzenie zameldowania i do UM na Szkolnej, aby złożyć wniosek (trzeci raz)!
I co słyszę? "Gdyby Pan przyszedł do końca ubiegłego miesiąca, to jeszcze w tym
miesiącu wniosek byłby rozpatrzony. W świetle nowych przepisów rozpatrujemy je
teraz raz w roku na koniec września, a decyzję podajemy do publicznej wiadomości
do końca października..." No jakby we mnie grom z jasnego nieba strzelił! Jakoś
Pani Skowrońska nie raczyła mi o tym powiedzieć miesiąc wcześniej, gdy byłem
drugi raz z wnioskiem! Bo i po co? I tak musiałem czekać od maja do końca
listopada na "werdykt"... Jak Wam się podoba biurokracja w naszym kochanym UM...?
Pozdrawiam
PS. "Obszczymurek" kosztował ~ 1mln zł. Gdyby zrezygnowano z dziesięciu takich
beznadziejnych inwestycji, za zaoszczędzone pieniądze postawiono by blok
mieszkalny na ~ 40 rodzin - połowa oczekujących na liście o lokal zamienny
cieszyłaby się, jak dzieci - ze szczęścia, jakie by ich spotkało. Teraz cieszą
się psy i pijaczki - za milion złotych...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!