Panie Darku bardzo dobrze Pan powiedział !!! Concordie niszczą a SP 10 sprawy w sadzie przegrywa i nic nie robią z tym faktem. Dziadostwo !
Jeśli siłka obok siłki, a z górki saneczkowej robi się górkę, a obok boiska do piłki plażowej robi się następne, a priorytetem jest jest /osir/ bo dyrektor przegrał wybory i trzeba to jakoś wynagrodzić, niestety ;dla wszystkich nie starczy:
Nie dziwię sie Dzwonnikowi ze nie chce juz dotować tego trupa, ile można wykładać prywatną kasę a z drugiej strony prezydent sie wypina na klub! No sorry...
Po wysłuchaniu tego wywiadu mam jedno pytanie.
Skoro wszystko z powodu jak Pan twierdzi jest z jego podejścia do sprawy (czyli obrażaniu innych, bo tylko takie wnioski się nasuwaj z wypowiedzi powyższych), oraz takiego oddania dla klubu historii itp. itd.
Panie Prezesie: Może wszystko by się rozwiązało jak by ogniwo konfliktu (tak dokładnie, inaczej nazwać tego nie można), odeszło i pozwoliła komuś innemu, zająć się tak znacznie utytułowanym klubem, Który otrzymał Złoty Medal za zasługi od Miasta.
Jednak proszę się nie jątrzyć, to taka tylko zaobserwowana sytuacja
Z poważaniem Ciekawski
Jeśli klub jest najważniejszy (a jest) to obserwując całą sytuację i widząc rezygnację ze skutecznego działania obecnych władz klubu, myślę, że najlepiej by było dla KLUBU CONCORDIA po prostu zmienić włodarzy klubu na osoby z dynamiką i umiejętnościami negocjacji, kompromisu i dyplomacji niezbędnymi przy takiej działalności. Jak widać i słychać z wypowiedzi pana Dzwonnika nie ma już on energii, wiary i chęci do takiego działania. Oczekuje, że pojawi się nagle ktoś z dużą gotówką i sam się będzie napraszał, żeby móc finansować klub. Tu trzeba działać a nie użalać się nad sobą.
Wszyscy,którym leży na sercu dobro Concordii doskonale wiedzą, że jest wielu ludzi w tym mieście, którzy by nie pozwolili aby drużyna seniorów przestała istnieć. Jest tylko jeden problem Pan Dzwonnik. Nie będzie tego Pana będzie Concordia. Przekonacie się czy jest to prawdą.Myślę, że niebawem wszyscy interesujący się sportem dowiedzą się jak "wiele"zrobił on dla piłki ten Pan.
Powiedział ze kiedy zawodnicy bedą chcieli odejść do innych klubów nie bedzie im stawał na drodze i nie bedzie chcial za nich pieniedzy tym czasem woła po pare tysiecy za chłopaków... nie dość ze grali za darmo, nic nie dostawali, pomogli klubowi w ciezkiej sytuacji to jeszcze jeszcze uniemożliwia im znalezienie innego klubu... bardzo honorowe zachowanie..
do maz: Widać, że masz problemy z myśleniem!!! Po co ów pan do końca ciągnął farsę z chłopakami a no po to, by teraz na nich zarobic!!!!!!!!!!!!!1
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!