A co z dodatkowym zasiłkiem dla rodziców w tej sytuacji też zostanie wydłużony?
Zgoda, ale niech odbywają się zajęcia online a nie jedynie zadawanie zadań do niby samodzielnego wykonania. Takie pójście po najmniejszej linii oporu to nie jest dobry przykład dla uczniów. Panie wrzucą po 10 ćwiczeń każda, gdy dziecko nie wie jak je rozwiązać to pyta rodzica a nie nauczyciela. A przedmiotów jest kilka...
Nauczyciele siedzą na.wolnym i.maja 100% płatne a inne grupy zawodowe będą miały urlop albo mniejsza pensję. Czas zlikwidować kartę nauczyciela i wszystkich traktować jednakowo.
Nauczyciele wrzucają zadania do rozwiązania , polecenia do samodzielnej nauki. Jak uczeń ma rozwiązać przykłady zadania z chemii , matematyki skoro miał ocenę przykładowo dopuszczająca czy dostateczną z tego przedmiotu , ma zatem braki i jak na iść dalej z materiałem. Nauczyciel może wrzucić nagranie video i wytłumaczyć zadania , za to ma pensje, a nie tylko zlecać do wykonania. Każdy zafa niby 5 zadań tylko a sumując przedmioty robi się kilkadziesiąt . Jeśli w domu jest 3 czy więcej uczniów nie zasiada razem przy jednym komputerze w tym samym czasie by skorzystać z lekcji video. Ale filmiki z tłumaczeniem można zobaczyć w dowolnym czasie. Skoro sami nie uczą online a tylko zadają powinni zadawać minimum a nie obciążać zadaniami rodziców którzy muszą pomagać w zrozumieniu nowego materiału. Nie każdy rodzic umie języki , chemię , matematykę.
Jeżeli to się będzie rozwijać w takim tempie. To scenariusze mogą być różne. Nawet zaskakujące. Ale sytuacja jest...powiedzmy sobie wymyka się z pod kontroli. I może być tak ,że rok szkolny może być skrócony. Oczywiście trzeba to będzie kiedyś nadrobić ,ale....trzeba dbać o zdrowie obywateli. Straty takie czy inne da się nadrobić zdrowia nie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!