Z tego co mi przekazał naoczny świadek wydarzeń w barze na dworcu PKS to dobrze, że dwóch pracowników piotrkowskiego PKSu zachowało trzeźwość umysłu, wzięło gaśnicę i pobiegło ratować ten bar, bo gdyby nie oni to wszystko poszłoby z dymem.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!