wogole zastanawiam mnie kwestia naprawy auta przy uszkodzeniu zwiny pieszego czy rowerzysty wszak oc taki uczestnik ruchu nie ma.
A kto zapłaci za zniszczenie roweru?
Ej ... są przepisy ruchu drogowego i trzeba przestrzegać ,,, każdy kto decyduje się być jego uczestnikiem takie polskie prawo.
A pytam z ciekawości bo jak poruszyłem temat obowiązkowego OC rowerzystów to było wielkie zdziwienie.
A jakby ten pan jadąc na rowerze ... nie zauwaźył Twojego dziecka i w niego by wjechał to co byś wtedy mówił???
Empatia jak najbardziej ale te sprawy też są waźne - starszy pan zawinił, a wiek to nie usprawiedliwienia ...
Jeśli maił autocasco to ubezpieczyciel ...
Jeśli była linia ciągła podwujna to gdzie starszy Pan chiał skęcać ??? Jego nie obowiązują przepisy .
No niestety rowerzystów Kodeks nie dotyczy ....
No..Bareja i "Miś" tutaj się kłania. Ale fakt! Idiotę wszyscy wysłuchają.
Oczywiście że tak!!!!
Każdy kto jest w pełni to wykonywać, jest świadomy , trzeżwy , jest w pełni zdrowia psychicznego i fizycznego, przeszedł odpowiednie kursy na temat ruchu drogowego , ma odpowiednio wyposażony pojazd , spełnił kryteria lekarskie odnośnie bycia uczestnikiem ruchu drogowego, ma pełen zakres fizycznego i psychicznego ,szybkiego reagowania na niebezpieczeństwo, refleks , siłę , zmysł spostrzegawczości etc............
Nie jest możliwe , wg psychologii rozwojowej, by 84 letnia osoba spełniała wszystkie te warunki. Bywają wyjątki, Gruzini, ale to opowiastka na inną okazję.
Oj,biednyś ty,biedny...
Jak zarzucasz chamstwo w przypadku życzliwej,lekko żartobliwej troski o starszych ludzi, ale też innych użytkowników drogi...
Mój mózg działa ok.
Szkoda,że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, za to łatwo przychodzi ci ferowanie obraźliwych wyroków wobec innych.
Sam nie jesteś w porządku...
1. Używajcie kierunkowskazów, jak wyprzedzacie/omijacie rowerzystę/skuterzystę/pieszego/auto wystające na jezdni. Często jadę za kimś, kto wykonuje zwrot wyprzedzania, a ja się dziwię - skąd ten rowerzysta się tu wziął? :)
2. Nie wyprzedzajcie na wariata rowerzysty, gdy coś jedzie z przeciwka. Często mam wrażenie, że po prostu nie chce się kierowcy zdjąć nogi z gazu. Ciągły pospiech....
Nie piszę tego dlatego, bo uważam, że rowerzysta to święta krowa. Oni też mają swoje grzechy - brak świateł po zmierzchu, dwa piwka, często bujanie w obłokach... Tyle, że jak w tym artykule to oni giną w wypadkach, a nie kierowcy aut. Pogódźcie się, że na drogach będą zawsze, bo ścieżki nie powstaną wszędzie - zwłaszcza na wsiach. Stąd trzeba ich bacznie obserwować.
Jak Ci facet wjedzie nagle pod koła to co możesz ???
Uderzenie było lewym bokiem nie prawym
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!