To pasjonaci dzięki którym poznajemy nowe fakty z historii. Ci goście nie biorą przecież za to kasy!!!!! Trzeba ich tylko podziwiac!
Piękny przykład odkrywania historii.
Szkoda tylko,że w chwili mprzekazu już z nalotem kłamstwa.
W tamtych czasach pilot czy obserwator nie mógł się "katapultować", bo nie istniał wtedy jeszcze taki system...
A samolot nie mógł należeć do jednostki pancernej - to już zupełna bzdura. W składzie jednostki pancernej nie było nigdy samolotów!
Ale trzeba i tak podziękować za informację, z naszych okolic.
Och jaki przypadek, jeden komentarz za drugim, normalnie jeden skończono zaczęto pisać następny... Ciekawe kto to zrobił? Pewnie niesamowity zbieg okoliczności - coincidence na maxa...
Na temat - tacy ludzie mają szacunek na starcie, zamiast pier**** o głupotach robią coś dobrego. Szkoda jeśli większość znalezisk pojedzie do Warszawy albo Krakowa, jednak związek jest z naszym regionem, a nie z centralnymi muzeami.
Powodzenia w tych eksploracjach :-)
Nie napinaj się tak, bo sam...
W życiu straszliwie musisz się męczyć, otoczeniu słowa kondolencji....
To był samolot zwiadowczy - rozpoznawczy więc mógł wchodzić w skład Dywizji Pancernej
Dywizja pancerna wykonywała zwiad swoimi siłami - ale naziemny ( ordre de bataille). Mogła zlecić zwiad z powietrza-a tym zajmowała się już Luftwaffe...
Choć z drugiej strony Luftwaffe do ochrony lotnisk miała stare,lekkie czołgi...Nie podlegające Panzerwaffe...
...pękniesz a my uciekać bedziemy musieli!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!