Nie tylko wspomniany sędzia był aż tak zasłużonym działaczem. Dziesiątki osób pomagało społeczeństwu naszego miasta poprzez swoją działalność w tzw. towarzystwach dobroczynności. Całe ich rodziny służyły pomocą drugim. Są oni bezimienni, niemniej można wiele dowiedzieć się o nich ze starej prasy gubernialnej i międzywojennej. Pomoc ta polegała na wsparciu finansowym i rzeczowym, organizowaniu szkolnictwa powszechnego i zawodowego, opieki zdrowotnej, organizowaniu balów, wystaw i loterii, z których datki przekazywane były potrzebującym. Działały tzw. " ochronka", "kropla mleka" wspierające mieszkańców. Archiwalne materiały dot. dobroczynności w Piotrkowie są bogate i z pewnością mogłyby stanowić nie lada materiał do publikacji, a nawet pracy badawczej. Uważam, że wielu naszych mieszkańców - społeczników, których nie ma już między nami, zasługuje również, a być może nawet i bardziej na pamięć.
Jaki Piotrkowianin. Czy słyszycie co piszecie. Człowiek z nad Bugu. Piotrkowianie to są z krwi i kości od pokolen
Czy On byłby z nas dumny?
Piotrkowianie głosujcie na BIAŁO-CZERWONĄ w Piotrkowie, jeszcze tylko 53 głosów brakuje do 500……….- Gorzkowice...już 841 głosów !!!, a Piotrków 447…… wstyd!
https://www.gov.pl/web/bialoczerwona
Rzeczywiście news dnia; w sam raz na okładkę Tygodnika Trybunalskiego . Chociaż na okładke może lepiej dać informację o nowej windzie w szpitalu na Rakowskiej ...................................
Julki pod wodzą Lemparta szybkość się z tym pomnikiem rozprawią.
Pewnie teraz w grobie się przewraca, jak widzi co z sądami robią pisowcy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!