Osoba nietrzeźwa może siedzieć za kierownicą zaparkowanego pojazdu, ale nie może on mieć uruchomionego silnika. Pod wpływem alkoholu po drodze publicznej nie można także prowadzić holowanego pojazdu.
Kobieta wytoczyła się autem na drogę i zablokowała w poprzek ulicę....
Kwestia picia alkoholu na postoju w samochodzie z wyłączonym silnikiem nie jest jednoznaczna w świetle polskiego prawa. Kluczowe znaczenie ma tu położenie kluczyków. Jeżeli kluczyki znajdują się w stacyjce, to kierowca może zostać potraktowany, jakby był w trakcie kierowania pojazdem. Taka sytuacja automatycznie czyni picie alkoholu w samochodzie nielegalnym.
Skoro siedziała tylko za kietownicą, a samochód nie było w ruchu, to nie można mówić, o kierowaniu pojazdem.
Może jechała będąc trzeźwą. Miała zapas procentów, przystanęła i wypiła ten eliksir. Nie ruszyła już z miejsca.
Jeśli samochód stoi zaparkowany, można w nim przebywać niezależnie od stopnia upojenia alkoholowego. Można też pić w aucie alkohol. Zakaz zbliżania się po pijanemu do auta byłby absurdalny! Przykłady? Jesteście na kempingu w kamperze, macie kolację – nie ma nic złego, aby np. pić wino we własnym towarzystwie lub z sąsiadami, prawda? Albo jesteście w domu i nagle przypominacie sobie, że w samochodzie zaparkowanym przy ulicy zostawiliście portfel. W takiej sytuacji niezależnie od tego, czy jesteście trzeźwi, czy pijani, macie prawo zejść do samochodu i wziąć z niego, cokolwiek chcecie.
Przecież nie jechała samochodem, tylko w nim siedziała. Więc jak to interpretować w świetle prawa? Czy będą przesłanki by ją ukarać? Ciekawe jak to się zakończy?
jedziesz, nie pij. Czy to nie tak kiedyś hasło wyglądało?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!