Szczerze polecam .

20

Swolszewice. Byłem. Mieszkam blisko. Żałuję, że dopiero teraz znalazłem czas i odwagę na odwiedzenie tej plaży. Sporo ludzi, około 150. Piękne ciała, ładnie opalone, widać, że często korzystają z nagiej kąpieli słonecznej, z nagiego opalania, dobrze wydepilowane miejsca intymne, tak panów, jak i pań, oczywiście nie wszyscy, naturalne owłosione osoby również były. Od 60% może do 80% to panowie, średnia wieku od około 40, może do 50 lat. Bardzo sympatyczni i mili ludzie, mimo, że spożywali piwo, to nie zachowywali się jak rozwydrzone pijaczki. Atmosfera - swobody, wolności, otwartości, spokoju, wyrozumiałości, radości i uśmiech. Dobrze, że są takie miejsca w okolicy, w Polsce, w świecie. Jedyne co mi się nie bardzo podobało, to, że palili tytoń. No ale jakieś nałogi trzeba mieć ;-) :-) prawda? I problem jest z parkingiem, z miejscami postojowymi dla samochodów. Czy ktoś wie gdzie najlepiej, bez problemów i bezpiecznie można zostawiać auto, tak, aby nie przeszkadzać mieszkańcom, nie łamać przepisów leśnych i przeciwpożarowych oraz utrudniać dojazdy właścicielom działek, a jednocześnie łatwo dojść do plaży? W normalnym kraju i normalnym regionie, to władze problem ten dawno by rozwiązały. Pozdrawiam każdego golasa i tekstylnego, również.

30

Podobno w soboty i niedziela, przy pięknej, słonecznej i ciepłej pogodzie na plaży podobno bywa ok. 300 osób. Dziś, wczesnym popołudniem naliczyłem 12 panów i 2 panie. Średnia wieku ok. 40 lat. W dzień powszechny jest ciszej, spokojniej i bardzo sielankowo. W weekendy jest bardziej piknikowo i grillowo. Co za piękne i opalone ciała. Oczywiście nie idealne, lecz bardzo normalne i nie sztucznie pompowane. Problemem jest brak współpracy władz gminy, powiatu, lasów i wód oraz firm, przy utrzymaniu czystości; brak jest kontenerów na śmieci i ich regularnego, co najmniej 2x w tygodniu wywóz. Czy tak jest trudno porozumieć się władzom i innym podmiotom, dla dobra wypoczywających, tak golasów, jak i tekstylnych? To chyba kwestia chęci i minimum zaangażowania oraz niewielkich kosztów, w relacji do strat jakie ponosi przyroda i ogół? Podobno problemem są, jednak podglądacze, szczególnie z aparatami foto, najbardziej z tym zaawansowanymi na dronach; co kilkanaście dni takie aparaty nadlatują i zakłócają wypoczynek spokojnym ludziom. Po co? Jak jesteś ciekawy i rządny sensacji, to miej odwagę i przyjdź na plażę, zrzuć odzież i poprzyglądaj się wypoczynkowi gołych ludzi. Nie ma nic tam z zabaw ciał, promowanych na stronach dla "bardzo dorosłych" z internetu. Spokój, luz, wolność, życzliwość i otwartość między osobami relaksującymi się. Kłaniam się i pozdrawiam. Mam nadzieję, że nikt, nic i żadne władze, które wiedzą wszystko lepiej, nie zniszczą i nie doprowadzą do likwidacji tej z niewielu (podobno jest ich w skali kraju 9), w Polsce gołych plaż. Cześć i pa!

20

miejscu, całe szczęście że z PT jest kawałek drogi, może kółko różańcowe tam nie dotrze...

00

Naliczyłem w Polsce 25 miejsc z plażami nudystów / naturystów: Otwock, Krynica Morska, Międzyzdroje, Dębki, Grzybowo, Chałupy, Rowy, Piaski, Unieście, Konstancin, Warszawa ul. Sitowie, Warszawa/Wał Miedzeszyński, Warszawa/ Wal Zawadowski, Kryspinów k. Krakowa, Kazimierz Dolny, Łeba, Pogorzelica, Gdańsk-Stogi, Chłapowo-Rozewie, Mrzeżyno, Międzyzdroje-Lubiewo, Świnoujście - Anelbeck, Gdansk-Górki Zachodnie, Jurata, SWOLSZEWICE DUŻE. Czy są jeszcze jakieś? Jestem ciekaw czy ktoś jest w stanie porównać warunki i atmosferę poszczególnych miejsc i stworzyć ranking od najlepszego do końcowego? To może być dobra wskazówka dla amatorów gołego plażowania na następny sezon, bo ten już, niestety kończy się. Czy są takie plaże na południu i wschodzie Polski? Ze spisu który udało mi się odnaleźć w internecie wynika, że nie ma. Pozdrawiam, cześć i pa!

00