Ach, gdybym był harcerzem! Może też bym dostąpił tego zaszczytu... I tej euforii, i tego podniecenia... No i mógłbym kogoś zareklamować. Kurna, tyle szczęścia mnie ominęło!

87

luzik...weź ogarnij się i te swoje komentarze...zajmij się czymś pożytecznym a nie ciągłym siedzeniem na epiotrkow i komentowaniem...bo tyle to każdy potrafi..wykaż się to może i o Tobie napiszą...

67

Widzisz, pełowska rybko, komentowanie różnych wydarzeń to super pożyteczna sprawa. Bo pozwala na pokazanie tych spraw w nieco innym świetle, niż czynią to zawodowi - a więc i uzależnieni materialnie od tego co piszą - żurnaliści. Pani Komorowska jest osobą bez jakiegokolwiek znaczenia dla losów Polski i Polaków. Wmawianie publice, a zwłaszcza ludziom młodym, że jest inaczej, to zwykły nonsens. Albo i nadużycie. Równie dobrze harcerze mogliby się spotkać z kierowcą pana prezydenta, albo z osobą sprzątającą prezydenckie kibelki.

Pierwszy raz pisali o mnie w roku 1982. Pierwszy raz byłem w telewizji w roku 1984. I nie były to ostatnie razy. A więc ...

56

Dla tego prezydenta powinno się organizować Dorzynki Prezydęckie. ;)

Dobrze kombinujesz. Przyjemnie sobie tak w cieniu postać... ;)

Nie no, Luzik, z tym podnieceniem to już przegiąłeś... ;)

32

Brawo Kasia, może wreszcie ktoś zauważy Waszą ciężką, solidną pracę

34

brawo dla mlodych ludzi

22

Dobrze że dla Prezydenta Chojniaka nie organizuje się dożynek jakichkolwiek. A przecież też by się dało... :)

60

Dobrze kombinujesz. Prezydętóra tego pana, to raczej farsa niż rzecz poważna. Tego młodzi ludzie bawiący się w harcerstwo oczywiście nie wiedzą. I trudno mieć do nich żal.
Nie wiadomo tylko, kto te dzieciaki postanowił wykorzystać w roli maskotek pana prezydęta - zakochani w peło harcerscy instruktorzy, żurnaliści, albo czy jest to element kampanii wyborczej pana wspieranego przez peło, którego sylwetkę doskonale widać na fotografii ilustrującej wydarzenie.

Relacja ze spotkania z panią Prezydętową napisana jest tak, że podniecenie aż kipi. Przeczytaj to jednym tchem, a się przekonasz. Ostatnim akcentem tego podniecenia jest gadka o promocji ...

81

No faktycznie jest:

Zapromować = zastawić/obstawić/zablokować promami? ;) Jak całe miasto "zapromowali", to do roboty dziś nie dojadę... ;)

81

A ten zaraz obok niej, to syn? Jaki podobny!

81