Nareszcie spokojne zwycięstwo,tak jak być powinno w spotkaniu spadkowicza z beniaminkiem ligi.Co może martwić,to po raz kolejny duża liczba straconych bramek i przestój,tym razem w pierwszych minutach gry.Bałem się tego spotkania,ale dzięki temu zwycięstwu zawodnicy Piotrkowianina będą mieli spokojny czas na trenowanie do meczu u siebie z Końskimi.I przede wszystkim zarząd klubu nie dostał argumentu,by uciąć chłopakom pensje.Jeszcze Zwierzchowski i spółka muszą na to poczekać.Niech się tego nie doczekają do końca sezonu...Tego życzę.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!