Ja sie zastanawiam dlaczego w miejscowościach gdzie działał np. Łupaszka, Sokół, Bury, Ogień, i inni do tej pory ludzi nie dają zgody na marsze, pomniki i czczenie wyklętych. Odpowiedz jest prosta, mordowali cywilów, dzieci i kobiety. Stawianie Inki, Zagończyka czy Pileckiego w jednym szeregu z nimi to jet poprostu chańba.... Historia wykletych jest trudna i ciężka, byli tam bohaterowie ale byłoteż sporo zwykłuch bandytów, którzy nie potrafili sie pogodzić i przestawić na koniec wojny.
Nie piszcie że oddali hołd Piotrkowianie..!Garstka, ludzi z Piotrkowa , sympatyzujacych z Wykletymi..Niestety wśród prawych ludzi tej organizacji, byli mordercy i ludzie to pamiętają i będą pamiętać.
Stalinizm to nie był ustrój szczęśliwości dziejowej. My Polacy go tu nie zapraszaliśmy. Żołnierze wyklęci często nie mieli wyboru. Pozostawało im walczyć do końca lub być zakatowanym w UB. Tak jak za okupacji rozwalali tych co donosili na Polaka czy Żyda tak po 1945 rozwalali tych co donosili na UB czy wstępowali w jego szeregi. Terror stalinowski tkwił w świadomości Polaków, aż do lat 90-tych bo tak długo często ludzie bali się rozmawiać na tamte tematy w zamian stalinizm wdrukował Polakom do mózgów spaczony obraz tych żołnierzy. Warto też zauważyć, że żołnierze wyklęci to była często inteligencja przedwojenna, która co do zasady miała być zlikwidowana gdy władzę w Polsce objęła hołota z nadania Stalina, a każdy normalny Polak wie kogo Stalin tu przysłał do zarządzania Polakami i oni też to wiedzieli.
Jaki hołd? Hołd oddaje sie z czcią i szacunkiem a nie krzyki "ONR" przez gości którzy dopiero co obudzili sie po libacji.
Dla tych co piszą że wielu wyklętych było mordercami. Wiedza oparta jest na dokumentach z IPN, czyli w większości ubeckich. Dlatego tak samo niewiarygodne jest ich bohaterstwo jak i męczeństwo, chociaż w to drugie łatwiej jest uwierzyć.
W latach rządów Platformy Obywatelskiej w zarządzie PKN Orlen panowało prawdziwe Bizancjum. Prezes Koncernu Dariusz Jacek Krawiec tylko przez cztery lata - od 2012 do 2015 r. - zarobił z racji sprawowanego stanowiska ponad 12 mln zł, a suma wynagrodzeń i premii dla wszystkich członków zarządu we wspomnianych latach wyniosła nieco ponad 47,5 mln zł. Dużą część wynagrodzeń prezesa PKN Orlen w czasach Platformy stanowiły premie. Tylko w 2015 r. Dariusz Jacek Krawiec otrzymał premię za rok poprzedni w wysokości niespełna 1,5 mln zł, a wraz z wynagrodzeniami i innymi świadczeniami z racji pełnionego stanowiska zarobił w ostatnim roku rządów PO niemal 3,2 mln zł.
~gość (Gość) HISTORYCZNY DOROBEK -Peło to lub tamto i siamto, Tusk to i yamto i siamto, A tu patrioci i wybrańcy KORYTA + (rządzą od czterech latt, czy to BIZANCJUM, czy jakaś inna organizacja?) http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,20699628,oto-lista-40-misiewiczow-powiazanych-z-pis-wsrod-nich-ojciec.html
A kiedy msza świenta w intencji pomordowanych przez żołnierzy wyklętych?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!