Kiedyś jeżdżąc tym wjazdem stawałem żeby kupić coś w sklepie ale teraz mi się to nie opłaca, żeby jechać specjalnie do sklepu a potem z powrotem wracać na Łódzką do drugiego wjazdu. Myślę, że robiła tak spora część kierowców. To tylko strata dla właścicieli sklepów. A co do imprezowiczów to rzeczywiście prawie dzień w dzień stoją tam jacyś goście i popijają.
Jeżeli ktoś ma na myśli bezpieczeństwo tych panów pod wpływem alkoholu, których mógł rozjechać samochód to rzeczywiście jest to polepszenie bezpieczeństwa. Gratuluję pomysłu. Teraz tylko czekać jak zostanie zamknięty wjazd od Łódzkiej bo przecież nie jest on zgodny legalny.
PSM powinna zadbać o mieszkańców i wybudować im dodatkowy dojazd do bloków - tyle, proste, pa
Od ulicy Łódzkiej nie ma oficjalnego wjazdu. Chyba, że pan prezes pokaże nam go na planach zagospodarowania terenu.
Dlaczego mieszkańcy nie mogą korzystać z przejazdu a właściciele garaży i sklepów mogą korzystać z drogi osiedlowej? Przecież mają ze swojego prywatnego terenu bezpośredni wyjazd na ulicę Łódzką. Dlaczego nie ustawiono tych zapór przy wjeździe z uliczki osiedlowej na teren prywatny a od Łódzkiej trzeba było postawić szlaban i brać opłatę parkingową. Jak to jest, że przejechać nie można ale parkować można. Normalnie jest inaczej. Zazwyczaj po ulicach można jeździć a za parking trzeba płacić. Przez ten teren chodzi wiele osób. Proponuję ogrodzić cały ten teren siatką i będzie spokój.
Kolejna sprawa. Z tego co zaobserwowałem to właściciel sklepu, któremu przeszkadzały przejeżdżające auta swój samochód, który prawdopodobnie jest wrzucony w działalność firmy parkuje na parkingu osiedlowym zabierając jakiemuś prywatnemu autu miejsce. Niech parkuje na swoim prywatnym parkingu przed sklepem. Wtedy musiały jechać dookoła, żeby podjechać od tyłu sklepu. Przecież ma drogę wewnętrzną na swoim prywatnym terenie.
To jest chore!! Czy ktoś pomyślał o służbach ratunkowych i policji. Często cenę są minuty, a szukanie objazdu to strata cennego czasu. Mam nadzieje że nikt z tych osób które podpisały ten głupi wniosek nie zachoruje lub nie wydarzy się żaden pożar.
Jak ktoś tu napisał ja tez nie życzę sobie żeby właściciele tej działki korzystali z uliczki osiedlowej. My nie mamy możliwości korzystania z przejazdu to oni niech wyjeżdżają sobie na Łódzką a nie na uliczkę osiedlową. Nie życzę sobie tez by duże samochody dostawcze rozjeżdżały podjeżdżały do sklepów z towarem od strony osiedla i niszczyły drogę osiedlową oraz trawniki, a często to się zdarza. Mają wykostkowany wjazd od Łódzkiej więc niech tam wjeżdżają.
Ja również!
Minęły prawie 2 lata, a niepotrzebnych znaków i progu nie ma kto usunąć:
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!