metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
rower ~rower (Gość)07.08.2011 09:14

No to ja nie wiem, jakie oni te rowery mieli. My na starych "niemcach" jeździmy i nic nie pękło jeszcze.

00


michal ~michal (Gość)07.08.2011 09:44

drogi "gościu" Oni zapewne przejeżdżali większe odcinki niż do i z sklepu...

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga07.08.2011 10:31

Cytuję:
Głównie psuło się koło Rosia, w którym pękło aż 16 szprych.

A ile waży ten Rosiu? ;)

00


Rosiu PGR ~Rosiu PGR (Gość)07.08.2011 11:32

Piotrkowianinie, otóż ważę sporo, jednak chyba nie to było przyczyną. Koło było świeżo po centrowaniu, i najprawdopodobniej zostało 'przeciągnięte' bo pękały cały czas te same trzy szprychy. A i faktycznie pedałowaliśmy nieco dalej niż do sklepu, dzienny przebieg podchodził niejednokrotnie pod 130km.
Co do starych 'niemców', takie rowery się nie psują, sam mam ukrainę i jest to niemalże rower nie do zajechania. Góral, którym jeżdżę na wyprawy ma 14 lat, oczywiście kółko było sporo nowsze, już teraz chińczyki nie robią niezniszczalnych rzeczy, bo po co :/

00


B ~B (Gość)07.08.2011 15:54

Szacun Panowie
www.trzymajtepo.pl

00


a więc ~a więc (Gość)07.08.2011 19:06

a więc drogi tam były do kitu skoro tyle razy rowery ulegały awarii i jeszcze ten wpis o błocie. nie byliście na Ukrainie tam są dopiero drogi, polskie to przy nich idealne autostrady

00


miszcz ~miszcz (Gość)08.08.2011 01:01

Rosiu to pewnie była na Ukrainie. PGR to są prawdziwi kozacy!!! Gratulacje! Zazdroszczę zacięcięcia

00


Mac ~Mac (Gość)08.08.2011 22:09

Gdyby ktoś potrzebował ciekawej trasy niedaleko Piotrkowa to polecam czerwony szlak dookoła Zalewu Sulejowskiego ~70km. Może to nie Chorwacja ale na początek dobre i to ;-)

00


Rosiu PGR ~Rosiu PGR (Gość)09.08.2011 00:15

szlaków w naszym rejonie mamy całe mnóstwo, nie wszystkie są niestety oznaczone. Piotrków ma tę dużą zaletę, ze leży w naprawdę niezłym rejonie, jest gdzie pojeździć, jeśli tylko chce się ruszyć dupsko z fotela..
zapraszamy też na nasze wycieczki.
i żeby od razu zdusić kanapowych krzykaczy, nikt nie czerpie żadnych korzyści materialnych z naszych wycieczek, więc mam czyste sumienie reklamując jedynie frajdę z jazdy na rowerze :)

00


Mac ~Mac (Gość)09.08.2011 08:25

Czy mógłbyś podać kilka przykładowych wycieczek nie przekraczających 70KM w obie strony? Najlepiej z dala od ruchu samochodowego lub chociaż o małym natężeniu....

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat