Mnie poraża jeden z marketów na Wojska Polskiego gdzie przy wyjściu z jednej i drugiej strony stoją popielniczki i tłumy - trzeba się przebijać przez chmurę dymu.

00

KAUFSCHWITZ?!:D czy dyskont dla ''biedakow''?

00

Co za idiotyzm, żeby nie można było w tym mieście wejść sobie z psiapsiółeczką na kawkę i zapalić sobie superlighta. Ale to strata właścicieli lokali: świecą pustkami. Ja nie mówię, żeby buchać kłębami dymu, jak jeszcze niedawno w tych wędzarniach typu pub. Ale żeby nie było kawiarni z salką dla kulturalnej rozmowy przy kawce i cienkim, to żałość.

00

zapraszam was do biura SM Słowackiego a zobaczycie ze ustawa antynikotynowa nie daje pozytywnych rezultatów

00

A co na klatkach schodowych i w windach ? Jak było jaranie tak jest !

00

the triumph of idiot culture - a jaka jest różnica między gównem, które bardzo śmierdzi i gównem które mniej śmierdzi po za intensywnością zapachu? Żadna, gówno to gówno więc pisanie że superlight to nie extra mocny nie jest zbyt mądre.

00

Ależ ja nic takiego nie piszę. A Twojego wywodu bynajmniej nie podważam, to oczywiste. Istotą mojego wpisu jest, że w Piotrkowie nie ma po ludzku obecnie gdzie wejść i siąść na ploty przy kawce i dymku. Bo jakieś tam racje przeważyły. Najpierw - hyc! A teraz - nic.
W domu nie palę, w pracy też, na ulicy nigdy, w ogóle - więcej niż sporadycznie. Ale kawka bez dymka, i to jeszcze z psiapsiółką, to dla wielu, jak kawka bez śmietanki. I tyle. Po prostu, nie można dać się zwariować i popadać z jednej skrajności w drugą skrajność.

00

Niedługo oprócz zakazu dymka z papierosa w kawiarniach będzie zabroniony dymek z kawy. Zobaczycie.

00

Ten dymek powoduje szereg chorób w tym nowotwory !!!

Nie ma wpływu na nasze zdrowie

00

A w SM Słowackiego czas zatrzymał się na latach 80 jarają jak smoki

00