metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
ares1 ~ares1 (Gość)01.02.2013 10:51

"zet" napisał(a):
miasto nie ma nic do zaoferowania niestety aby zatrzymac odplyw ludnosci.


Jak to nie ma?!Zapytaj Pana Chojniaka zobaczysz ile atrakcji Ci wymieni :)))

00


zet ~zet (Gość)31.01.2013 21:07

"grek" napisał(a):
po prostu wystarczy wyjsc na ulice wieczorem...

to fakt. jeszcze pare lat tamu mozna bylo isc na deptak i zawsze byli ludzie. ktos znajomy sie krecił. czy wejsc do jakiejs knajpki i tez ktos zawsze byl. a teraz ??miasto nie ma nic do zaoferowania niestety aby zatrzymac odplyw ludnosci.

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)25.01.2013 16:17

"urodzony-w-PTB" napisał(a):
No cóż,za ten stan rzeczy odpowiadają darmozjady które Piotrkowem rządzą.Nikt inny.


To nie do końca prawda. Obecny stan rzeczy, to SKUTEK przemian, jakie zaszły na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Wtedy postrzegany jako wielka nadzieja wybrany na prezydenta, który dziś powszechnie znany jest jako agent Bolek, po prostu sprzedał Polskę Zachodowi. Wszystkie zmiany gospodarcze wprowadzano pod dyktando zachodnich "doradców" i "ekspertów". Polska wtedy miała rozwinięty przemysł i górnictwo, a ze swoją stosunkowo tanią siłą roboczą stanowiła poważne zagrożenie dla Zachodu. Mogliśmy zacząć się rozwijać w takim tempie jak Chiny - dziś bylibyśmy najbogatszym krajem w Europie i do nas by przyjeżdżali z Zachodu do pracy. Więc Zachód nie mógł sobie pozwolić na taki rozwój wypadków. Niszcząc systematycznie polski przemysł zamienili nasz kraj z producenta w konsumenta swoich wyrobów i w miejsce ekspansji swoich sieci handlowych i koncernów.
Ta tabelka z prognozami z połowy lat osiemdziesiątych wcale wtedy nie była pozbawiona podstaw. Ówcześni prognostycy nie przewidzieli jednak przemian, jakie miały nastąpić już za kilka lat...
Jeśli weźmiemy pod uwagę społeczności rozmaitych dzikusów (tak, na świecie żyją jeszcze setki milionów ludzi, których śmiało można tak określić), to tam bieda nie jest przeszkodą w rozmnażaniu się. Oni mają zupełnie inną mentalność, inne podejście do życia. W kulturach europejskich natomiast ludzie mają inne podejście. Zadają sobie pytania typu:
Gdzie będę mieszkać, jeśli założę rodzinę?
Czy obecnie mam w ogóle warunki, by założyć rodzinę?
Czy mam pewność, że będę mieć stały dochód?
Czy moje dochody wystarczą na wychowanie dziecka, ubranie go, nakarmienie, wysłanie do szkoły?
Kto będzie zajmował się dzieckiem, kiedy będę w pracy? Czy uda się załatwić żłobek/przedszkole, albo czy stać mnie będzie na niańkę?
Każdy młody człowiek podchodzący odpowiedzialnie do życia zadaje sobie tego typu pytania. Czy wypada zatem się dziwić, że przyrost naturalny jest ujemny, że miasta się wyludniają, skoro obecnie sytuacja życiowa jest tak niepewna?

"zed" napisał(a):
komuno wróć?


Myślę, że Sklave'owi niezupełnie o to chodziło. Żaden socjalistyczny ustrój nie jest dobrym rozwiązaniem - ani miniony, ani ten obecny. Miniony jednak, w przeciwieństwie do obecnego zapewniał bezpieczeństwo - każdy miał pewność dachu nad głową i pracy. Były pewne niedobory, ale nie było bezdomności, ludzi szukających jedzenia w śmietnikach i była praca zamiast urzędów pracy. Dzieci miały przedszkola, uczniowie darmowe podręczniki. I każdy wiedział, że im wyższy szczebel edukacji osiągnie, tym będzie mu w życiu lżej. Dziś nawet z doktoratem można zapieprzać fizycznie, a bezrobotnych magistrów jest "jak mrówków". Dlatego w tamtym ustroju, mimo jego niedoskonałości, można było planować jakąś przyszłość, dziś żyje się z dnia na dzień.
Ten kraj, żeby zacząć się rozwijać nie potrzebuje "powrotu komuny", nie potrzebuje też Unii Europejskiej. Jedyne czego potrzebuje, to przywrócenia normalności i podstawowych zasad naszej cywilizacji, ale w ustroju dupokratycznym jest to niemożliwe...

Komentarz był edytowany przez autora: 25.01.2013 16:21

00


VIVAT IRLANDIA ~VIVAT IRLANDIA (Gość)25.01.2013 15:59

Gierek zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną! Powstawały fabryki, huty, szkoły, drogi itp a po roku 1990 pan elektryk Wałęsa puścił Nasz Naród boso a sam dziś w lakierkach siedzi! Miała być Japonia i była czyli Nagiehaki w sklepach! Teraz następny Irlandię już zrobił ale z cenami i podatkami i dalej zdziera jak może! Ile w Piotrkowie zakładów pracy było i wszystko zniszczyli i sprzedali i ten rozbiór Polski trwa w najlepsze po dziś dzień a Naród cierpi i udaje że wszystko jest ok ale to niedługo już się zmieni bo ludzie dosyć już tej okupacji mają!

00


gościu ~gościu (Gość)25.01.2013 16:02

Czyżby w Polsce ogłoszono żałobę, że flaga na budynku UM opuszczona do połowy masztu? Nadgorliwość, czy chęć przypodobania?.....(komu?)
Nic dziwnego, że młodzież nie chce mieszkać w takim moherowym mieście

00


zed ~zed (Gość)25.01.2013 14:51

"sklave" napisał(a):
Co nam dała transformacja??
Gdy myślę o polskim przemyśle to myślę o tym który był i którego już nie ma. Do 1980 r. pamiętam w każdym roku budowano jakieś nowe fabryki. Najlepsze polskie produkty były eksportowane żeby za uzyskane w ten sposób środki finansowe można było kupić nowoczesne maszyny. Po zmianach politycznych w 1990 r. byliśmy pełni optymizmu.
Po roku 1990 zniszczono polski przemysł, polskie rolnictwo nie oferując w zamian nic. Uprzemysłowione miasta zamieniły się w centra usługowo- administracyjne -handlowe bez przemysłu a na utrzymanie których wyprzedaje się resztki majątku narodowego gromadzonego przez pokolenia bez konsultacji z właścicielami to jest ze społeczeństwem.
Władzę przejęła grupa współczesnych Hunów która zaczęła postępować według zasady czego nie można zagrabić/wywieź należy bezwzględnie zniszczyć.
Niewolnicze podatki doszły do takiej wysokości, że ludziom, głównie z klasy średniej oligarchia pozostawiła zbyt mało środków aby ta mogła posiadać wystarczającą ilość dzieci aby mogła zachodzić ich reprodukcja. Drugim problemem jest ucieczka z systemu eksploatacyjnego młodych ludzi. Zostają oni przy rodzicach, ponieważ nie mają rodzin nie muszą ciężko pracować, aby popłacić podatki a za pozostawioną resztę utrzymać rodziny.
Oligarchia dąży za wszelka cenę do ograniczenia świadczeń społecznych, całkowitego wywłaszczenia ludzi z ich majątku oraz do zmuszenia do pracy tych , którzy próbują unikać eksploatacji . Pragnie sterować reprodukcją społeczeństwa kierując środki tylko do tych grup pracowników, które uzna za przydatne dla siebie.
http://sklave.manifo.com/[/cytat]komuno wróć?

00


oponent ~oponent (Gość)25.01.2013 14:50

"sklave" napisał(a):

Jak NIGDY dzisiaj Cię rozumiem i kurcze zgadzam się

00


jestem z miasta ~jestem z miasta (Gość)25.01.2013 14:40

"sklave" napisał(a):
Gdy myślę o polskim przemyśle to myślę o tym który był i którego już nie ma. Do 1980 r. pamiętam w każdym roku budowano jakieś nowe fabryki.


Teraz przychodzi się rządzić na 4-5 lat więc nikt nie będzie realizował długoterminowych inwestycji. Teraz buduje się ronda.

00


bez szans / ~bez szans / (Gość)25.01.2013 14:38

żeby cos sie zmieniło w tym naszym bez przyszłości mieście musimy dążyć do całkowitego odwołania prezydenta Chojniaka, przy takiej kadencji jak teraz jest , możemy tylko liczyć na gorsze late beznadziejności, bez szans na lepsze jutro, na wyginięcie piotrkowskiej ludności.

00


sklave sklaveranga25.01.2013 14:15

Co nam dała transformacja??
Gdy myślę o polskim przemyśle to myślę o tym który był i którego już nie ma. Do 1980 r. pamiętam w każdym roku budowano jakieś nowe fabryki. Najlepsze polskie produkty były eksportowane żeby za uzyskane w ten sposób środki finansowe można było kupić nowoczesne maszyny. Po zmianach politycznych w 1990 r. byliśmy pełni optymizmu.
Po roku 1990 zniszczono polski przemysł, polskie rolnictwo nie oferując w zamian nic. Uprzemysłowione miasta zamieniły się w centra usługowo- administracyjne -handlowe bez przemysłu a na utrzymanie których wyprzedaje się resztki majątku narodowego gromadzonego przez pokolenia bez konsultacji z właścicielami to jest ze społeczeństwem.
Władzę przejęła grupa współczesnych Hunów która zaczęła postępować według zasady czego nie można zagrabić/wywieź należy bezwzględnie zniszczyć.
Niewolnicze podatki doszły do takiej wysokości, że ludziom, głównie z klasy średniej oligarchia pozostawiła zbyt mało środków aby ta mogła posiadać wystarczającą ilość dzieci aby mogła zachodzić ich reprodukcja. Drugim problemem jest ucieczka z systemu eksploatacyjnego młodych ludzi. Zostają oni przy rodzicach, ponieważ nie mają rodzin nie muszą ciężko pracować, aby popłacić podatki a za pozostawioną resztę utrzymać rodziny.
Oligarchia dąży za wszelka cenę do ograniczenia świadczeń społecznych, całkowitego wywłaszczenia ludzi z ich majątku oraz do zmuszenia do pracy tych , którzy próbują unikać eksploatacji . Pragnie sterować reprodukcją społeczeństwa kierując środki tylko do tych grup pracowników, które uzna za przydatne dla siebie.
http://sklave.manifo.com/

00


Nowy komentarz

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat