Policja odbierając telefoniczne zgłoszenie, ma wyświetlany każdy numer telefonu nawet zastrzeżony. Miałem taki przypadek, że zgłosiłem telefonicznie o kopaniu w karoserię samochodów i urywaniu bocznych lusterek w nocy przez 2 nietrzeźwych łobuzów. Pomimo, że miałem zastrzeżony numer który nikomu do kogo dzwoniłem się nie wyświetlał, dosłownie w 2 minuty od zgłoszenia zadzwonił do mnie policjant ten co przyjął zgłoszenie z prośbą żebym wyjrzał prze okno na ulicę i dał jakiś znak, że ci dwaj których zatrzymali są tymi co niszczyli samochody. Mimo, że nie wyjrzałem, to i tak byłem wzywany na policję na przesłuchanie jako osoba zgłaszająca, a pokrzywdzeni nie złożyli wniosku o ich ściganie. I do dzisiaj zastanawiam się po co mi to było. Pokrzywdzony musi złożyć zawiadomienie o przestępstwie i wniosek o ściganie. Jeżeli tego nie zrobi to policja nie podejmuje dalej sprawy.
Łobuza sąd nie aresztuje bo jest znikoma czynu i łobuz po przeczytaniu moich zeznań na policji wie kim jestem i gdzie mieszkam. Lepiej wziąć sprawę w swoje ręce i po jakimś czasie zrobić na niego zasadzkę i dać mu taki oklep, żeby kilka miesięcy nie mógł wyjść z domu. Policja nie interweniuje bo chodzi o statystykę a dzielnicowy nie dostałby premii. Nasz policja nie nadaje się do tępienia robactwa. Tak samo i straż miejska.

00

Dobrze mówisz! Jeżeli sami porządku nie zaczniemy z tym dziadostwem robić to nawet dzieci do szkoły z domu nie wyjdą bo się będą bały a czynności straży miejskiej i policji sprowadzają się jak narazie do wlepiania mandatów za złe parkowanie i stawiania fotoradaru....

00

mieszkaniec: Dokładnie. Tak samo jest z groźbami karalnymi na przykład, jak zgłosisz i będzie rozprawa to delikwent dostanie akta a tam będzie Twoje imię i nazwisko, Twój adres itp. PARODIA WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI!

00

Przecież miasto dopłaca Policji kilkaset tysięcy do patroli a tu taki pasztet, a na szkoły brakuje i chcą je likwidować jak to jest Panie Chojniak!!!

00

ja tesz spodkałam sie niestety z nie miłym zdarzeniem na tej ulicy.od tamtej pory omijam ja zdala.

00

policja jest,ale od siedzenia w ciepelku lub wozenia sie po miescie!!!!
Straz Miejaska to samo!!!! Juz Ci to????
Po co ta instytucja istnieje tylko po to,aby placic kolosalne pieniadze!!!

00

[ " łobuz po przeczytaniu moich zeznań na policji wie kim jestem i gdzie mieszkam. " ] - Sędziowie też nie są mądrzejsi.Pierwsze pytanie do świadka:jak się pan/pani nazywa ,ile ma lat i gdzie mieszka....żenada- a na ławce obok siedzi oskarżony...no brak słów ,pomysłowość Sędziów nie zna granic...

00

Zgadza się,prawo nie jest idealne i daleko mu do tego. Ale powiedzcie sobie, kto tworzy prawo? Policja? Nie - oni mają go przestrzegać. Więc jeśli jakiś tyfus kogoś uderzył jest to wg polskiego prawa czyn zabroniony ale ścigany na wniosek pokrzywdzonego. Skoro pokrzywdzony tego nie zrobi (czyli nie zgłosi tego w formie oficjalnej na papierku) to wg polskiego prawa policja nie może tu nic zrobić. Czy Wy tego nie rozumiecie? Najlepiej czepiać się policji bo taka moda.

00

Tylko jak ktos sklepie bandyte to policja wie jak go karac za to menda spoleczna bedzie puszczona wolno bo mała szkodliwosc czynu.

00

Niestety niektórzy nie potrafią tego zrozumieć :(((

00