Jak dobrze rozumiem to:
1. jak segreguję i jest nas 3 os to 24
2. jak komunalne to 3x12 to 36
3.jak segreguje i komunalne to 36 plus 24 to 60
czyli opłaca się albo 1 albo 2 , albo nie segregować i nie miec komunalnych to wtedy 0
Dziwi mnie bardzo - dlaczego stawka niesegregowanych jest jedna dla wszystkich bez podziału na osoby w gospodarstwie domowym, a dla segregowanych stawki są uzależnione od osób w domowym gospodarstwie? Czy nie powinna być jedna stawka np. 8,oo zł dla segregowanych i 12,oo dla niesegregowanych bez względu na ilość osób w gospodarstwie? Czym te podziały są podyktowane? Coś mi się tu nie bardzo zgadza, jakiś jest to przekręt? Pewnie wynika to z kolejnego bubla prawnego jakim jest ustawa śmieciowa wymyślonego przez naszych posłów w Warszawce. A takich głupot w ustawach przez naszych polityków, że tak określę centralnych jest cała kupa śmieciowa. Powinna być stawka uśredniona dla śmieci segregowanych i niesegregowanych bez względu na ilość osób w rodzinie. To rodzina dwu osobowa ma więcej płacić za segregację, a rodzina pięcio osobowa ma płacić więcej, a śmieci nie segregowane mają rodziny uśrednioną stawkę? Coś tu ktoś dobrze przekalkulował, aby pojechać obywateli po portfelach i kieszeniach. Dziwi mnie.....
czyli co znaczy się? Będzie można dowolną ilość śmieci odstawiać w ramach opłaty uzgodnionej przez radę? Teraz mam 120 litrów kubeł i co 2 tygodnie wywożą za zdaje się około 20zł/msc. A po zmianach będę mógł kontener śmieci odstawić za 35zł/msc? Swoją drogą w przypadku małych gospodarstw lub takich co generują mało śmiecia będzie to bardzo duża suma miesięczna, a dla tych co mają dużo śmieci (szczególnie gospodarstw rolnych, wszędzie tam gdzie na prywatnych posesjach są sklepy lub inny drobny przemysł, będzie to dosyć dobry interes (nawet przy najwyższej stawce 12x5=60zł)). Jeszcze kwestia kubłów. Jeżeli będzie trzeba sobie je pozałatwiać we własnym zakresie i za własne pieniądze to Chojniak (już tym bardziej, chociażby za inne przewinienia) i nikt z radnych niestety nie będzie miał mojego głosu w wyborach. Nie będę również latał na drugi koniec ulicy do jakiegoś zbiorczego śmietnika. No niestety będę płacił więcej to będę więcej wymagał.
Będzie jeden kontener/kosz na całe osiedle tak zwany zbiorczy.
No a jakie kombinacje można robić.
Segregowane, niesegregowane.
Podjedzie śmieciara i tak wszystko do jednego pojemnika wrzuci.
Tuskowi i Rostowskiemu chodzi tylko by napełnić kasy miejskie, gminne.
http://sklave.manifo.com/galeria
Czyli nic nowego. Miesiące tzw."kosultacji" oczywiście lipnych ,ileś tam sesji ,petycji. I na koniec... co ma być to będzie ,czas i tak pokaże. My malutcy radni nic nie możemy.
Bardzo wysokie stawki.
Świnie z budżetówki dopiero zaczną w du.y rosnąć.
Obecna moja stawka wynosiła 17zł/mc za 120L poj. Teraz mam darmozjadom płacić 30zł/mc.
Kiedy pytam się ten Naród wyjdzie walczyć z okupantem.
Nie po to Nasi przodkowie oddali życie by takie śmiecie nami rządziły dla własnego tuczu.
ciekawe jak bedzie z koszami czy firma jae dostarczy czy bedzie trzeba samemu kupić
Wreszcie Rada stanęła na wysokości zadania, choć raz mniej. Ciekawi mnie którzy radni tym razem głosowali za podwyżką?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!