Właściwa, dla ciebie, zaznacz. Nie ma takiego słowa. Nie kompromituj się.
O, przepraszam. Ale on nie pisze na portalu epiotrków informacji prasowych!!!
Widzisz tę różnicę?
A że sobie używa w komentarzach, to zupełnie inna bajka.
Po co kręcił się w Piotrkowie po Sulejowskiej i to o 0.40 zamiast spać w domu w Bełchatowie?
To pewnie rozbojarz jak tamci. Tyle że tym razem... Nosił wilk...
Lusia żeby ci nie było Lusia. Może ten rozbojarz to nazwa właściwa dla policjanta, ale też już nie dla każdego. Funkcjonariusze z wyższym stopniem i starannym wykształceniem już mają jakie takie wyobrażenie o polszczyźnie.
Jakoś dziwnym trafem także komputerowe programy edycji tekstów tego rozbojarza nie akceptują, podkreślając to słowo na czerwono jako błąd.
Nie kłóćmy się o tego "rozbojarza". Wart on tego? Pan z nim. Niechaj tam każdy nazywa go sobie, jak chce. Nawet Aniołek niech będzie, jeżeli ktoś się uprze.
Co innego niepokoi. Ani policja, ani redakcja portalu, ani szanowne koleżeństwo - nikt nie znalazł adekwatnego określenia na tego typa. Bo właściwe jest tylko jedno: bandyta. Dla podkreślenia, przestępca - można dodać.
Po prostu: bandzior, zbir, rozbójnik, zbójca, zbój. kryminalista, bandyta, drab, łobuz, oprych, opryszek, rabuś, rzezimieszek, szumowina, typ spod ciemnej gwiazdy, zakapior, złoczyńca.
Język polski tak bogaty jest, tyle synonimów, więc czy warto koty drzeć o jakiegoś "rozbojarza"?
Obawiam się, że wątpię: http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=12038 .
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!