metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
BLEKI BLEKIranga25.01.2011 11:03

Ja wiem, że w tych radach to są jacyś pomyleni kolesie na wzór takich komunistycznych bojówek co porządku chcą pilnować. A jedyne co robią to łażą po osiedlach i patrzą czy ktoś ulotek nie rozkleja ulotek. Dać im farby, pędzle i niech zamalują za te pieniądze, co im miasto daje, jakieś nieprzyzwoite wyrazy na murach. I mogliby poprzycinać gdzieniegdzie krzaki jakie. Pa.

00


Irbis ~Irbis (Gość)25.01.2011 12:50

Działalność turystyczna pochłania większość budżetu rad osiedli.
Wykaz:
http://www.bip.piotrkow.pl/upload/201001051139432yic03be7seg.pdf

00


Halina ~Halina (Gość)25.01.2011 13:35

"BLEKI" napisał(a):
Ja wiem, że w tych radach to są jacyś pomyleni kolesie na wzór takich komunistycznych bojówek co porządku chcą pilnować. A jedyne co robią to łażą po osiedlach i patrzą czy ktoś ulotek nie rozkleja ulotek. Dać im farby, pędzle i niech zamalują za te pieniądze, co im miasto daje, jakieś nieprzyzwoite wyrazy na murach. I mogliby poprzycinać gdzieniegdzie krzaki jakie. Pa.


BLEKi: Ty BLEKI jesteś zielony z tego watka więc się nie wypowiadaj. Pomylony to chyba ty jesteś pisząc posty którymi się ośmieszasz. Pa, koteczku.

00


norma ~norma (Gość)25.01.2011 14:54

Nich darmozjady się wezmą do roboty, a nie czekają na dofinansowanie. Niech sami wypracują środki za które mogą uprawiać turystykę i balangi.

00


lukch ~lukch (Gość)25.01.2011 21:43

Ale oni społecznie i tak będą sypać donosami/zawiadomieniami na prawo i lewo 24/7 więc po co jeszcze sformalizowana forma rady osiedla? Popieram społeczne inicjatywy, ale na serio nie mogę sobie wyobrazić na co takowe gremium miałoby wydać 6000 zł rocznie ... na pisma? drukarkę? Bo jak lokal wynajmą to bez sensu, jakby nie mogli się w pralni w bloku spotkać :-).

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)25.01.2011 23:08

"epiotrkow.pl" napisał(a):
Roczna kwota dofinansowania każdej z rad wynosi 6.700 zł. Co za taką kwotę można zrobić? - W zasadzie niewiele.


Nie w zasadzie, a naprawdę niewiele. Raptem jeden wypad do Warszawy. Mariott, jedzonko, coś do popitki, dziewczyna do towarzystwa na całą noc (warszawska winszuje sobie 3-4 tysiące) i po pieniądzach. I do Pietrkowa wracać gołym, ale za to wesołym!

Komentarz był edytowany przez autora: 25.01.2011 23:14

00


ekierka ~ekierka (Gość)26.01.2011 15:34

Jak to po co nam te rady osiedli? Ja już na maja zapisałam się na wycieczkę do Lichenia, z obiadem!

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat