W głowach im się poprzewracało dobrze było wcześniej, lubią oni nam życie utrudniac. Beznadziejna ta polska.

00

Wpisujcie, komu podoba się skrzyżowanie przy Focusie. Kto obliczy, ile w ciągu dnia straconych jest godzin przez kierowców i pieszych razem wziętych. Wreszcie ile prądu pochłania ta choinka, ile kosztowało i kto za to zapłacił.

00

Ja proponuje ustawienie tego ronda na krzyżówce w miejscowości Koło(gm.Sulejów),ponieważ większości kierowców nie zwraca tam uwagi na znaki i jeździ jak im się podoba.Takie rondo to odpowiedni sposób na zwiększenie bezpieczeństwa dla wszystkich uczestników ruchu w tym miejscu..;]

00

Przejeżdżałem dziś i także byłem zaskoczony ;) Niestety kierowcy ul. Kostromską jadą jak im się podoba i nie bardzo chce im się zwalniać przed rondkiem. Może i pomysł ok ale co w tym czymś:

jest warte aż 7 tysięcy PLN ?

00

To zapytaj ile montaż tego cacka kosztuje!!!

00

RIG -zamontuje już za 35 tys.złotych!!!!!!

00

Dokładnie tak :)))

00

Rondo w tym miejscu to kompletna porażka, ponieważ:
- Polna jest ulicą właściwie osiedlową a przynajmniej ma zbliżone do osiedlowej parametry
- odkąd pojawiły się światła przy Focusie, prędkość na Kostromskiej spadła, a także łatwiej jest z Polnej wyjechać
- Obecnie jedyna rzecz, którą "robi" to rondo to spowalnia ruch, bo nie słyszałem żeby w tym miejscu dochodziło do jakichkolwiek wypadków
Ogólnie widzę, że zapomina się dlaczego niektóre ulice są podporządkowane względem innych - to ja może przypomnę pomysłodawcom tego idiotyzmu, że niektóre ulice przenoszą większy ruch niż inne. Polna przenosi jakiś 20 razy mniejszy ruch niż Kostromska i dlatego była ulicą podporządkowaną. To że ktoś tam sobie postał 5 minut żeby wyjechać to jeszcze nie tragedia i nie powód żeby stawiać tam to "rondo". W tej chwili, "uprawnienie" tych dwóch ulic zostało niejako zrównane co doprowadzi do swoistego komunizmu na tym skrzyżowaniu: będą tam musieli się zatrzymać solidarnie wszyscy. Wcześniej przez 5 minut stały tam 3 samochody które próbowały wyjechać z kostromskiej - teraz będą zwalniać i się zatrzymywać wszyscy po trochu. Efekt? Większe zużycie paliwa, więcej spalin, mniej płynny przejazd ulicą Kostromską. Jeszcze bym to zrozumiał, gdyby z tego osiedla nie było innego wyjazdu, ale jest wiele i to w lepszych miejscach.
A do pełnego obrazu dodam, że najpierw miasto kupiło "mini ronda" a później zaczęło się zastanawiać gdzie je postawić no bo przecież nie mogą leżeć w szafie. To się nazywa przemyślana decyzja. Uważam, że jest wiele miejsc gdzie takie rondo sprawdziło by się dużo lepiej...

00

poczekajmy na snieg to słuzby nie nadązą je zamiatać i kazdy bedzie mieć gdzieś to rondo

00

Będą jaja w zimę kiedy samochody będą się rozpędzać z górki w dół z obu stron. Większość będzie przejeżdżać po rondzie jak popada trochę śniegu i zrobi się ślisko. Nawet policja nie wystawia zimą tak często fotoradaru bo kierowcy gwałtownie hamują gdy go widzą i mogło by być więcej nieszczęścia niż pożytku. Ale tutaj przydałaby się jakaś sztyca pośrodku tego ronda, żeby było widać, że to rondo a nie jakiś kolejny śmieć na ulicy.
Lola twój przykład jest THE BEST.
Maddox masz w zupełności rację. W myśl tego usprawnienia proponuję rondo na skrzyżowaniu Al.Sikorskiego z Kostromską. Tam tez trzeba stać tyle na światłach a rondo by to rozwiązało.

00