Bardzo to pocieszające, że temat w końcu zakwitł.
I co z tego? A audycji "otsm", w której poruszono temat spektaklu, do tej pory nie opublikowano!
Teraz nagle będziecie ubolewać, sączyć jad? Teraz? A kiedy z początkiem tygodnia razem z użytkownikiem Maćkiem burzyliśmy się i żądaliśmy od UM wyjaśnień w tej sprawie, kot z kulawą noga podjął ten temat!!! Jakoś nikogo to przedstawienie historycznie nie interesowało... Całe forum milczało! Wynaleźliście sobie temat zastępczy - "usuwanie owłosienia" itp.
---
Prawda jest taka, że te władze to po prostu odbicie piotrkowskiej społeczności. Tyle ode mnie w tym temacie.
Jest podwójny żal:
1. władze (w zasadzie niby-władze) mamy do d...y
ale gorsze jest to, że:
2. Piotrków zamieszkują ludzie zobojętniali, bez inicjatywy i dozy aktywizmu.
I właśnie z tego względu to miasto jest pustynią intelektualno-artystyczną, skazaną na najgorszych nieudaczników u steru władzy! Jacy jesteście, takich ludzi wybieracie
---
Taka sytuacja nigdy by nie miała miejsca w normalnym, szanującym się mieście, gdzie mieszkańcom leży na sercu dobro ogółu.
Cóż... Piotrkowianie, pozwalacie robić z siebie stado baranów, to macie - wielkie G...O i bajdy szerzone przez manipulantów i propagandzistów z Rudowskiego! Ci ludzie nie posiadają kwalifikacji nawet do prowadzenia ogródka działkowego, a co dopiero mówić o organizmie miejskim!!! Gdyby zachowali szczątki honoru, podaliby się do dymisji. I co nam po tych idiotycznych wygibasach Arciszewskiego na scenie? Nic! Poza ich maluczką przyjemnością! Nic więcej.
---
Ci ludzie z "Urzędu Manipulantów" są dla mnie nikim. Jednym wielkim zerem. Zerem absolutnym.
PS. Na Perfect to ja sobie mogę iść sama i to do Kongresowej! A spektakl historyczny?! gdzie?
A w d..ie!
Aktywistko Lolu, trzeba było iść do Urzędu Miasta i zapytać, a właściwie żądać wyjaśnień..we własnym, prawdziwym imieniu! Nie obrażaj piotrkowian! Stale to robisz!
Zbyt szybko rzucasz opinie o ludziach i wyzwiska!
Wystarczyłoby przewidzieć rolę - najlepiej kostiumową dla naszego Pana Prezydenta - wszak on tak uwielbia role kostiumowe- a kasa by się znalazła.
a mgli go obsadzić w roli małego Volksdeutscha :-)
To, co dzieje się w tym mieście przekracza granice zdrowego rozsądku. Pieniądze na Interakcje są. Pieniądze na Dni Piotrkowa (zwane teraz jak widać "Imieninami" ?!) są. I to nie mało.
Interakcje jakie są każdy widzi. Dni Piotrkowa to taki typowy festyn z piwem, który przeważnie omijałem (choć zdarzały się i ciekawe elementy - np. pokazy na lotnisku, czy przejazdy kolejką wąskotorową, która już nie istnieje. Poza tym to okazja dla dzieciaków z MOKu do pokazania się publiczności).
Ale do jasnej...
Dni Piotrkowa powinny być imprezą poświęconą temu miastu. Co wspólnego ma zespół Perfect z Piotrkowem? O ile wiem to niewiele.
Przez inicjatywę Pana Wołoszańskiego można było pokazać z ciekawej strony historię Piotrkowa jak i okolicy. Widowisko dla każdego, zapewne ciekawe i zajmujące. Wartą uwagi jest także seria artykułów epiotrkow.pl na temat przeszłości miasta, za co serdecznie dziękuję.
Nie mam już siły na dalszy komentarz, jest on chyba zbędny...
Skandal niebywały w wykonaniu prawicowych i katolickich prezydenta Chojniaka i przewodniczącego rady miejskiej Błaszczyńskiego, ludzie by tysiącami przybyli na takie widowisko Wołoszańskiego przez te dwa dni, ale nasi cwaniacy z Rudowskiego woleli na aż na pięć dni garstce otumanionych uczniów pokazywać dno jak tą grubą gołą babę i uczyć agresji, żeby tak debilnie niby w imię jakiejś sztuki samochód rozwalać.
Czyli gdyby dzisiaj wreszcie w siódemkach o tym nie napisali, to rzecz od marca byłaby nadal skrzętnie ukrywana, tak?
Czy ktoś tych rządzących naszym miastem w ogóle kontroluje czy oni juz zupełną prywatę robią nie licząc sie ze społeczeństwem??
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/903973,nie-ma-funduszy-na-piotrkowski-festiwal-historyczny,id,t.html#f11dfc2620c55bf8,1,3,4
skąd pobożny ją wytrzasnął ? co za słownictwo !! jakie figury retoryczne !! a treści zeroooo....a tak apropos - który dyrektor banku rozmawia o sponsoringu czy mecenacie z , nic nie ujmując, referentem ? takie sprawy załatwia conajmniej wiceprezydent ! taką imprezę przepuścić !!! brak słów...
Zgadza się, u cioci na imieninach. Ta pani przypomina mi moją ciocię, ale ciocia nie była asystentką, tylko prowadziła krawiectwo ciężkie z wujkiem, to napracować się trzeba było, żeby rodzinę utrzymać i dzieci wykształcić. Nikt nie płacił 7 tys. PLN/m-c.
Pani asystentko, jak to pani doradzała pryncypałowi, że taką debilną decyzję podjął o odrzuceniu tego teatru historii?
Czy też właśnie odradzała pani szefowi?
Czas był, bo kiedy pani dostało się to sztucznie utworzone stanowisko w ramach spłaty długu po "sukcesie" wyborczym?
I kiedy spławiliście ostatecznie idiotyczną odpowiedzią pana Wołoszańskiego? Co w międzyczasie robiliście, a tak, telefonów nie odbieraliście.
Za co pani dostała na konto to skrzętnie ukrywane wynagrodzenie, ukrywane, bo to jest rzekomo tajemnica? Guzik tajemnica, jest pani osobą publiczną i społeczeństwo ma prawo wiedzieć, ile pani inkasuje za nic nie robienie?
W obu przypadkach, czy pani mu źle doradzała (nie nadaje się pani) czy pani mu odradzała (czyli popełniła pani katastrofalny błąd), to i tak i tak jest ciężki blamaż i w poniedziałek 16 maja powinna pani złożyć wypowiedzenie i pójść sobie na działkę, bo i tak żadnej pracy pani w UM nie świadczy. Kompromitacja pani Janiakowa, totalna kompromitacja.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!